A ta wewnętrzna bogini WTF? Główna bohaterka doprowadzała mnie do szału, zachowywała się jak ubezwłasnowolniona. Uwielbiam czytać,ale tu nie było co, bo wycinając sceny seksu nie zostaje nic. Z dobrych powieści erotycznych o tematyce SM polecam trylogię Kusziela, przynajmniej jakaś akcja jest i na początku książki nie zna się końca.
Ta książka napisana jest chyba dla analfabetek. naprawdę poziom językowy jest tak żenujący, że gimnazjalistka lepiej pisze wypracowania. Tak jak ktoś tu napisał - ciągłe stękanie _ "o rany Julek" Szok - nie obyczajowy ale literacki.
Ja tam wolę "Wuja Oswalda" i "Raz w roku w Skiroławkach"!