Nie, to fikcja literacka, nie chciałabym takiego facet, wolę swojego, normalnego ;)
Nie tylko kobiety. Jeszcze ja, a i byc może Anulka Grodzka ;P
Zaczęłam czytać ale skala grafomanii w tym utworze jest ponad moje siły i musiałam się poddać. Zatem pana Greya nie zdążyłam poznać . A mężczyznę marzeń mam co wieczór w swoim łóżku:)
A cóż tu jest do marzenia? Facet, który będzie mi mówił co i jak ma robić? Co jeść, gdzie chodzić? No chyba, ze chodzi o bogactwo, to nie zaszkodziłoby.
Zauważyłam skoro tak ode mnie uciekłeś :(
Ksiazka bardzo ciekawa,czyta sie i czyta.
Jestem na etapie 2 tomu.
Tak mnie wciagneła,ze potrafie ja czytac godzinami:)
Rany , ile wy macie lat ? Ja z harlequinów wyrosłam w liceum...a poziom tej książki taki sam , tylko opisy seksu bardziej dosłowne. Język naiwny jakby to pisała gimnazjalistka . Naprawdę wam się to podoba?
A co maja lata do czytania ksiazki?
Moze elementarz mam czytac dla dzieci?
Bo taka naiwna fabuła może być interesująca chyba jedynie dla osobowości niedojrzałej .
Ja czytam taka ksiazke,jaka mi pasuje.
A taka ksiazka nie jest raczej dla dzieci,tylko dla doroslych.
Dla dorosłych ale niedojrzałych. Doskonale trafia w pensjonarskie gusty wielbicielek telenowel , które czytają to z niezdrowymi wypiekami. Wartości literackiej toto nie ma.
Nie czytałem, ale to chyba lektura wysokich lotów nie jest? Bo, nie wiem dlaczego, ale kojarzy mi się ze "Zmierzchem", a ostatnio z jakąś nową twórczością polskiej selebrytki Ilony Felicjańskiej, co napisała coś tam niby erotycznego ;)
To ja już wolę "Portret Doriana Graya" Wlide'a, jak już o Greyach mowa ;)