Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy w Ostrowcu Św. powinno się zlikwidować straż miejską?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                        • Odp.: Chory na raka: czy istnieje życie pozagrobowe?

                          No o to mi chodzi. Oraz o to, żeby ludzie przestali wierzyć, że firma która wyprodukowała daną tablekę po to, aby ona komu pomogła. Ona ma się sprzedać!!!

                          SCZ
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Chory na raka: czy istnieje życie pozagrobowe?

                          a czy wiesz jakie pieniądze dostałaby firma, która wprowadziłaby skuteczny lek na raka?prestiż,nobel,sława i ogrom kasy-nie piszcie bzdur!

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 67

          Odp.: Chory na raka: czy istnieje życie pozagrobowe?

          Pol masz prawo tak myśleć, nam wierzącym daj prawo do swoich poglądów. Na wszystkie pytania które zadałeś istnieją odpowiedzi..

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 79

      Odp.: Chory na raka: czy istnieje życie pozagrobowe?

      A jesli nie?

      Gość_lucek
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 80

      Odp.: Chory na raka: czy istnieje życie pozagrobowe?

      dowiesz się prędzej czy później

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 81

      Odp.: Chory na raka: czy istnieje życie pozagrobowe?

      Janie jeśli twierdzisz,że życie pozagrobowe nie istnieje,a jesteś nieuleczalnie chory,na 100 % "nawrócisz się" przed samą śmiercią.Wtedy "uwierzysz" i księdza będziesz "życzył sobie" do spowiedzi.Tak jest w życiu tych niewierzących,niestety.

      Życie to potwierdza,wiem coś o tym...

      Gość_cynik
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Chory na raka: czy istnieje życie pozagrobowe?

        skoro desperackie wolanie nazywasz wiara to good luck and have fun :) tonacy brzytwy sie chwyta :) jeden bedzie sie "nawracal" drugi nie. Aaaa zapomnialem przeciez kazdy jeden z was stal nad umierajacym ateista i slyszal na wlasne uszy :) bajkopisarze

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Chory na raka: czy istnieje życie pozagrobowe?

          Nie trąbo jerychońska,znam przykład z rodziny,niewierząca chora na raka,przed śmiercią chciała księdza,aby wyspowiadać się,sama po niego poszłam !!

          Czyżby cudowne nawrócenie,całe życie niewierząca,nienawidząca kościoła i księży....

          A drugi z rodziny nawrócony też chory na raka,jak wyzdrowiał,cudownie się nawrócił,zaczął do kościoła chodzić,do sanktuariów jeździć,w kościele co niedziela itd.

          Brak mi słów,dla ciebie mogę być bajkopisarzem,kosmitą,kim chcesz,zwisa mi to...

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Chory na raka: czy istnieje życie pozagrobowe?

            a ja znam .... znalem dziadka ktory byl zatwardzialym ateista i takim tez umarl , zostal skremowany i tyle. Mozna ? mozna. Przestan wmawiac ludziom dziwne rzeczy jeden sie " nawroci" drugi bedzie tkwil przy swoim do konca. jak brak ci slow to poczytaj slownik albo nie wiem moze troche ksiazek poczytaj w celu poszerzenia zasobu slow.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Chory na raka: czy istnieje życie pozagrobowe?

              Można. Już go tam diabełki "kremują" :)

              Ci natomiast, którzy zrozumieli na łożu śmierci, że czas się nawrócić z pewnością dane będzie oczekiwać miłosierdzie jednak czas ich cierpienia i jego rodzaj tak długi będzie jak wiele grzechów za życia popełnili i jak długo w zatwardziałości swojej Boga odrzucali.

              Niestety, nie myślcie kochani, że przez całe życie odwracaliście się od Boga, a przed śmiercią siuuuup i boziu dawaj mi tu kluczyki do bram raju bo ja już teraz zacznę w ciebie wierzyć.

              Nic z tego - tak jak za życia trzeba odpokutować za przewinienia karne nawet gdy okaże się skruchę tak i w Sądzie Ostatecznym pokuta nas nie minie - drodzy parafianie i inni śprytni ateiści :)

              ciemniak12
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Chory na raka: czy istnieje życie pozagrobowe?

                przestan juz narzucac komus wlasnego zdania ja mam swoje przekonania ty swoje. Twoje mnie nie przekonuja i wiesz o tym dobrze ale jestes gorszy od swiadkow jechowy bo oni po 3 razach daja czlowiekowi spokoj a ty jak kamien nie dociera zadne slowo. Mowia "nie chce cie sluchac" a ty gadasz dalej.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Chory na raka: czy istnieje życie pozagrobowe?

                  Masz chyba jakieś problemy :) Nie wiem kogo ty słyszysz ale na pewno nie mnie :) To nie ja do ciebie mówię.

                  Ja jedynie piszę :)

                  Natomiast to, że nie podobają ci się nauki Kościoła Katolickiego to nic na to nie poradzę - trudno jest słuchać słowa prawdy, szczególnie kiedy się nią nie kroczy :)

                  ciemniak12
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 82

      Odp.: Chory na raka: czy istnieje życie pozagrobowe?

      mysle, ze zycie pozagrobowe nie istnieje, przeciez to nawet nie ma sensu.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Chory na raka: czy istnieje życie pozagrobowe?

        a czy życie ma sens ? rodzisz się i umierasz, więc po co się rodzisz ? ogólnie mówiąc świat opiera się na tym, że jest bez sensu :) budujesz budynek, a później ktoś go burzy , pracujesz, a później idziesz na emeryturę rodzisz się, a później umierasz ... nikt nie wie po co !!! jesteśmy małymi trybikami wielkiej maszyny, której nikt nie potrafi zrozumieć w dodatku myślimy, że mamy wpływ na swój los ale tak nie jest wszystko jest zapisane już przed naszymi narodzinami :) tak naprawdę mamy niewielki wpływ na nasze życie ( szkołę, osobę z którą spędzimy nasze życie czy co zjemy na obiad) ale dalej i tak wszystko dąży do jednego ... do śmierci

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Chory na raka: czy istnieje życie pozagrobowe?

          rodzisz sie po to, zeby sie rozmnazac, to jest cel zycia, rozmnazanie sie. wszystkie zwierzeta zyja tylko po to zeby sie rozmnazac, zapewnic bezpieczenstwo swoim potomkom. Celem zycia jest to, aby twoj material genetyczny zostal przekazany dalej.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Chory na raka: czy istnieje życie pozagrobowe?

            eee dinozaury też się rozmnażały i co pozostał jakiś ? to nie jest cel życia ! przyjdzie np. zagłada kometa i wszystkich szlak trafi ludzi czy zwierzęta i nie pisz że przetrwają najsilniejsi, bo to nie jest tak znajdź mi na ziemi największego dinusia, który przetrwał na niektóre sprawy nie mamy wpływu, rozmnażając się dajemy tylko możliwość przedłużenia gatunku ... ale na jak długo ... ? tego nikt nie wie,

            odnośnie raka .... można powiedzieć, że ludzie sami przyczynili się do jego powstania (pewnie znów będzie pełno krytyki no ale ... ) wzrost gospodarczy szybszy rozwój cywilizacji to są jego skutki ( zanieczyszczenie środowiska, styl życia, stres, pogoń za czymś tam ... czy modyfikowane jedzenie) wszystko to przyczynia się do rozwoju tej choroby .... czy można z tym walczyć ... tak znam kilka osób, które wygrały

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Chory na raka: czy istnieje życie pozagrobowe?

              nie no gratulacje, glupszego argumentu od tego z dinozaurami w zyciu nie slyszalem. To, ze rozmnazanie jest celem zycia kazdej istoty jest oczywiste. To co ty napisales nie ma w ogole sensu, kompletnie, ma sie to nijak do tego co napisalem. Co wspolnego ma wyginiecie dinozaurow (swoja droga pewnie nawet nie wiesz co bylo przyczyna) do tego co jest celem zycia zwierzat?

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 84

      Odp.: Chory na raka: czy istnieje życie pozagrobowe?

      rak pluc --- niestety trumna bliska :( nie ma zycia pozagrobowego tak samo jak i nie ma jakiegos tam boga czy jak go tam zwal

      Gość_shane
      Zgłoś
      Odpowiedz
2 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -