"Jestem przeciw religii w szkole",
"gdyby ktoś mi zagwarantował, że poprzestaniemy na legalizacji związków partnerskich, to byłbym za",
"teza, że za wszelkie zło odpowiada ideologia gender, wydaje mi się fałszywa"
Ojciec Kozacki - prowincjał zakonu dominikanów na celowniku konserwatystów
Ojciec Kozacki o religii w szkołach
Ja jestem np. przeciwnikiem religii w szkole. Kościół włożył olbrzymi wysiłek w projekt, który przyniósł nieproporcjonalnie małe owoce. Ktoś powie: ale przecież Janowi Pawłowi II na tym zależało. Zależało, ale okazuje się, że notujemy więcej strat niż zysków. Jak się popatrzy na pokolenia ludzi, którzy mieli w szkole religię od przedszkola do matury, to ich średnia wiedzy katechetycznej jest coraz gorsza.
"więcej strat niż zysków", dobrze powiedziane
Ojczulek nie bedzia mial latwego zycia z naszymi "wielebnymi" po takich tekstach
Tak szybko mu "prawiczki" nie darują tej zniewagi
ważne, ze swoje dzieci bedą powstrzymywac od dziwactw gender...