No nie .do głowy by mi nie przyszło ze karmią chemicznie to co my jemy?
jeśli ktoś jest za tym niech sam zamieszka koło takiej chlewni puzniej sie wypowie
Proponuję wycieczkę w kilka takich miejsc np. Ruda Kościelna. Sąsiedzi chętnie oprowadzą, skoro Sz.P taka nie zorientowana. Mieszkańcy załamują ręce...
Ludzie znam dobrze sytuacje tej chlewni. Sąsiedzi("rolnicy")oprócz jednego może dwóch ledwie wiążą koniec z końcem i każdy mówi że to tylko zazdrość nie pozwala im przyjąć do myśli że ta chlewnia będzie budowana przez sąsiada z pobliskiej wsi sąsiadującej przez pole. Oni wszyscy znają zapach hodowli bydła świń itp. A pan J. który ma najwięcej do powiedzenia w tej sprawie postawił wraz z ojcem Jak to ujął do sąsiadów(5 metrów od ich okna) "garaż" który po krótkim czasie przekierował na oborę na byki, omijając trudną i długa procedurę. Także ludzie tu nie chodzi tylko o smród. Wieś jest wsią i gdy będziemy robić z niej miasto to nie będziemy mieli co jeść.
No to proszę powiedzieć dlaczego inwestor nie wybuduje sobie tej chlewni obok siebie skoro jak twierdzi ,,na wsi musi śmierdzieć''. I niech nie zgania na zazdrość sąsiadów bo to że ktoś ma mniej nie oznacza że nie zasługuje na godne życie, nikt tu nikomu nie zazdrości!!! Nie myśl że wszyscy myślą tak jak TY!! A tak wgl. owego ,,garażu'' nie wybudował pan J tylko pan Z. Jak widać ktoś tu kłamie...
Mieć nie zawsze znaczy być człowiekiem.
Ludzie znam tych inwestorow o przeszlo 20 lat i wszystko co maja zawdzieczaja tylko pracy wlasnych rak, nie dajcie sie zwiesc w tej sprawie chodzi jak zawsze o glupote(zazdrosc) i pieniadze, osobiscie tez znam przeciwnikow to jest sasiedzi z prawej i lewej ktorym dajac pare zloty szybko by uciszyl a najgorszym przeciwnikiem jest sasiad z naprzeciwka ktory zadowolilby sie wspolwlasnoscia inwestycji i szybko bylo by po sprawie to niestety nasza Polska rzeczywistosc.
Niestety nie o to chodzi rolnik zarobil przez wiele lat pare groszy i teraz bedzie inwestowal sam. Inwestycja nie jest obora przemyslowa tylko jest traktowana jako zabudowanie gospodarcze i tak powstanie wczesniej czy pozniej.
Nasza polska rzeczywistość. Jeden drugiemu nie da się rozwinąć z zazdrości i mówi o smrodzie chociaż sam go ma na codzień na własnym podwórku.
Państwo nie znają sprawy. Wiecie może co chcą ci przeciwnicy?? Otóż chcą przeniesienia inwestycji na działkę oddaloną od ich zabudowań, nie bronią inwestorowi budowy!!!
Polska norma, sąsiad chce mieć więcej to trzeba mu dokopać
Ludzie!! Niech inwestor się bogaci!! Tylko nie kosztem zdrowia innych ludzi... Dlaczego nikt nie potrafi tego zrozumieć??? Nie oceniajcie ludzi swoją miarą może i was kupili za parę groszy?
Czego to się ludziom zachciewa w tej Polsce... zwykłej uczciwości? Po trupach do celu byle zarobić. W niedzielę pójdzie się do kościoła głośno będzie się śpiewać refreny pieśni. A niech głupi naród zobaczy... I jeszcze ten zarobek ciężką pracą np. agroturystyka a na sąsiadów donosy niech cicho siedzą.
Jakie to trafne, z opisu wyłania się obraz Państwa P.:)
Dzieciom chorym na astmę i na serce od dobrych kilku lat powiedz niech nie udają tylko powiedz mu to prosto w oczy. Podobno chorują na złość. Nikt z sąsiadów nie prosi inwestora o datki. Sąsiedzi mieli o nim do tej pory dobre zdanie, niestety czas je zmienić.Jak kiedyś powiedział Tischner cyt.Są dwie prawdy świnto prowda i gówno prowda. Wasza prawda drogi ,,sąsiedzie'' i ,,raudzie'' należy do tej drugiej kategorii.
Pan J miał gospodarstwo kilka razy większe od gospodarstwa pana P jeszcze wtedy kiedy pan P na zachód jeździł.nie musi udowadniać swojej wartości.Dlatego ludzie go na radnego wybrali.Pan P.nie musi się chlewnią z nim dzielić.Niech robi co chce na ludzkiej krzywdzie nikt na długo się nie dorobił.
Każdy zna pana J i jego synów i w jaki sposób się dorabiają.
to są beszczelni ludzie sami są gospodarzami rozwijają się a innym nie daja wręcz innym odbierają ziemię itp
A może tak panowie vgv i ojojo troche kultury, bo to temat o chlewni a nie świńskim zachowaniu.
Skad my to znamy? Sami Swoi wersja 2013