Przy okazji zasilają wodociągi w ,,zdrowe'' składniki i przyniosą turystom bałtowskim nowe wrażenia. Turystykę ekstremalną.
Ale mięso to nikomu nie smierdzi...
Śmierdzieć nie śmierdzi ale w nocy świeci- tyle w nim fosforanów.
Taki mały, a tyle o niego wrzasku. Ulubieniec Stanisława Nowaka z Kołobrzegu stał się zarzewiem wojny, w którą zaangażowała się już straż miejska, a nawet magistrat. Dlaczego? Codziennie o 7.00 lilipuci kogucik dobywa z gardła wcale nie lilipucie pienie. Doniosłe "kukuryku" budzi Teresę R., sąsiadkę pana Stanisława. A ona tego nie znosi i robi wszystko by kogucika eksmitować
Bierzcie te świnie do Kołobrzegu a dajcie nam kogucika.
O co tyle szumu że chlewnia będzie i zatruje całą okolice ,w Niemczech jest ich tyle i nikt nie mówi że tam śmierdzi każdy jedzie i tylko chwali jak tam pięknie. A zwraca ktoś uwagę na to co się wywozi na pola wszystkie osady z oczyszczalni kiedys to był odpad toksyczny ale dziś "uczeni" nazwali to NAWÓZ EKOLOGICZNY i śmierdzi już wokół ostrowca nie czujecie?
Nie rozśmieszaj mnie . Czy byłeś kiedyś w chlewni niemieckiej ? Tam mają tak dopracowany system wentylacji , że spacerujesz autentycznie w białej koszuli i wychodzisz czysty bez żadnych zapachów . Nawet przy opary z fermentacji gnojowicy odciągają i wykorzystują . Taka chlewnia może stać w centrum miasta nikomu nie przeszkadzając .
W Eugeniowie niestety taka nie będzie . Proponuję przejechać się wszystkim po okolicy , gdzie takowa polska chlewnia się mieści i zaciągnąć się powietrzem .
Wtedy zrozumiecie o co chodzi .
Tak jak ktoś pisał powyżej co innego trzymać kilka sztuk świń plus dwie lub trzy krowy i ściółkować , a co innego ogromną ilość świń w metodzie bezściółkowej . Poza tym przy hodowli przydomowej stosuje się tradycyjne metody karmienia , a przy hodowli masowej metody są inne dokładnie chodzi o pasze , które mają również wpływ na skład gnojowicy i jednocześnie "zapach".
Racja, a tu ma być chlewnia kurtynowa, czyli otwarte ściany i smród będzie się roznosił wokół. Zero filtrów.
A budynek ma powstać 90 metrów od najbliższego gospodarstwa. Tam jest kilkoro małych dzieci. To są rolnicy z dawien dawna a nie miastowi.Hodują krowy, więc "wiejskie" zapachy im nieobce. I to rolnicy protestują.
A coś mi się zdaje pismen, że to ty tą chlewnię stawiasz, że tak jej bronisz.
gość z 19:30 - w Niemczech nikt nie stawia przemysłowych tuczarni zaraz przy zabudowaniach, a już na pewno nie w pobliżu dużych podziemnych zbiorników wody.
A ty pismen najpierw dowiedz się więcej o temacie, dopiero się wypowiadaj. Bo Twoją ignorancję widać na odległość. Brak wiedzy nadrabiasz pyskatością.
Jak wiesz tak dużo, to powiedz czemu inwestor nie stawia tej chlewni za swoim domem, choć ma tam pole?
jestem dość dobrze zorientowana w tej sprawie i cóż... postawienie takiej chlewni tak blisko gospodarstw domowych jest idiotyczne i wcale nie dziwię się mieszkańcom że tak protestują! sama nie chciałabym mieszkać w takim smrodzie i na pewno nikt by nie chciał! przyszli inwestorzy zachowują się skandalicznie grożąc wręcz ludziom - jest to przecież karalne, ale oni po prostu po trupach do celu, nie liczą się z nikim!
ktos kto chce postawic taka chlewnie blisko zabudowan jest kompletnym ignorantem i k.....em nie dbajacym o wlasne zaplecze mieszkaniowe. Nikt nie chciałby wąchać smrodu z kilkuset prosiaków nie wspominajac o zanieczyszczeniu srodowiska bo znajac polskie realia taka"chlewnia" bedzie postawiona bez zadnych norm ustalajacych w jaki spsób i gdzie odprowadzane bedą odchody tych zwierzat ... nie dziwie sie mieszkancom Eugeniowa ze protestuja i nie chca tego szkodnika biologicznego po sąsiedzku NIKT by nie chciał
pomyślcie tylko nad smrodem-co za różnica 1000 szt. przecież jeśli na wsi mieszka 100 rolników i każdy gospodarz hoduje po 10 szt. to macie smród w każdym miejscu na wsi..a tak to tylko w jednym i to pod kontrolą gdyż większość rolników gnojownice rozlewa po polach
Niech Pan K. się z tą świniarnią odstosunkuje od Eugeniowa. Won stąd nie ma tu miejsca dla takich jak on. Dorabia się na ludzkiej krzywdzie. Już w Sprawie Dla Reportera opisywali podobne przypadki bo oglądałam
chyba nie orientujesz się jaki jest smród z takich chlewni gdzie świnie jedzą samą chemię! uwierz jest ogromna różnica! z resztą tak jak pisano wcześniej nie chodzi tylko o smród ale też o muchy, zanieczyszczenie środowiska - wody itd.
Zastanów się co mówisz, widać że rolnik z Ciebie żaden. Jak ktoś ma 10 świń to trzyma je na słomie i nie ma takiego smrodu.
A uważasz , że gdzie tamten gość będzie gnojowicę wylewał? To będzie jakieś 3000m sześciennych płynnych odchodów. I to pójdzie w pola. A inwestor nie ma za dużo ziemi. Więc będzie lać na grubo.