Przecież tu ludzie nie buntują się przeciw temu,żeby pani z panem sobie postawili sobie chlewnie pod domem.Protestują bo Ci chcą uszczęśliwić sasiadów ale nie siebie.Sąsiedzi proponują by sobie ją postawili koło własnego domu ale Ci wolą pod nosem sąsiada.Taka niewielka różnica ......
I jak postawia czy nie postawia? bo ponoć chyba jednak spokojnie grille bedzie mozna robic
ktoś przed zakretem się będzie stawiał to i budowa będzie :D
Nie dziwie się ludziom w tym przypadku,że się burzą
W Niemczech również.I tam jest na porządku dziennym
WITAM I JAK SPRAWA Z TA CHLEWNIĄ , BEDZIE CZY NIE ?
tak w kwietniu z pominięciem procedur sami wiecie ile to potrwa. wykopy marcowe już były.trzeba jeszcze i granice prostować.przesunięte troszkę i to o metry. w kwietniu moi drodzy to sprawa rusza od nowa.tylko stron w postępowaniu przybędzie.trzeba umieć czytać między wierszami.
W Niemczech to np.w mieście Brenz gospodarstwa są pomiędzy domami a obornik leży na pryźmie pod oknem sąsiada czy też obok ulicy.Gnojowicą nawożą okoliczne łąki.Jedzie od tego taką "perfumerią" a jednak nikt nie robi z tego problemu.Jest to naturalne,oczywiście uciążliwe do życia na co dzień.Od tego się nie umiera.Natomiast dużym zagrożeniem dla ludzi są zanieczyszczenia komunikacyjne,przemysłowe,chemiczna żywność.
Jocer, nie po to wojnę wygraliśmy, żeby tera przykład z niemiaszków brać.
ale Putin przyjdzie i demonstrantów-przeciwników chlewni już na pewno załatwi..będziecie tylko mruczeć pod nosem jak za komuny
chyba wiemy kiedy ruszamy , nie wiem co was ludzie tak boli stawiajcie i wy ;)
Putin to na razie wam załatwił martwe dziki na granicy i dobrą cenę świnek ;)(P.S. Dopiero niedawno Wam się Kim Dzong Il marzył :D) A terminów budowy już było kilka. Jakby tak Wam wierzyć we wszystko musiałbym do psychiatry chodzić :D Pozdrawiam i zdrówka życzę... świnkom też :*