postawi na drugiej to na tej będziecie mieli znowu gnojówkę a wtedy to już dopiero jest smród
Jeśli ją będzie prawidłowo rozwoził i przyorywał to ten jeden dzień na pewno da się wytrzymać. Sąsiedzi wiedzą, że na wsi mieszkają.
no myślę że na pewno zwiększy dawkę i zwolni orkę
Nic nowego nie napisalas, przeciez to oczywiste, ze jakos bedzie sie na ludziach musial zemscic,nie?
Cóż za merytoryczne podejście do sprawy...No pogratulować po prostu.
dziennikarka chciała przeprowadzić wywiad z panem J. w jakiej sprawie się udziela i dlaczego tak porusza tę sprawę skoro sam prowadzi gospodarstwo ktore produkuje smród i hałas(kiszonka,byki), lecz pan J odmówił udzilenia odpowiedzi
I znowu nagonka na pana J. Nie pan J. chlewnie stawia tylko wy wiec proponowałbym nie oczerniać bo w obronie tego pana większość ludzi stanie a w waszej kto? I tacy obeznani rolnicy co to 20 lat się już na gospodarze dorabiaja a smrod od puchnących tucznikow do bykow porównuja.
niema to jak przez internet se nawtykać a nie ma odwagi prosto w oczy pogadać
Właśnie. Niech inwestor wystąpi o pozwolenie na oborę nawet na 300 szt bydła, to postawiłby ją bez problemu , bez protestów sąsiadów. Nie ma co porównywać tych hodowli. Do obory się podejdzie na metr i nie czuć tak jak chlewni na 200 metrów.
hehehe ale inni czują i im nie przeszkadza :)
Kto ci takich bajek naopowiadał? Pani dziennikarka rozmawiała ze wszystkimi sąsiadami, więc nie oczerniaj Pana J.
Byki produkują kiszonkę smród i hałas.bu ha ha.Świnki produkują miodek.