To forum EUGENIOWA kogo chlewnie obchodzą,na forum C...ka pisać
Pismen a ja nie dziwię sie tym ludziom , ze im przeszkadza. Widocznie nie zdajesz sobie sprawy jaki to smród wkoło. Jechałam kiedys przez jakąs miejscowosc gdzie jest własnie taka chlewnia. Uwierz mi ze odór ciągnął sie w nieskonczonosc. Nie ma zadnego antyperspiranta ,który zlikwidowałby taki zapach.
Byly i prosiaczki i krowki i koniki, na drogach sliczne placki, w kazdym gospodarstwie nieosloniety obornik i nad nim slawojka, obornik na polach przed orka itd. A perfumow nie bylo. I dziadkowie przezyli
a bo to ludziom w d..ach się poprzewracało i chcą ze wsi zrobić miasto,ktoś kupuje za grosze poletko na wsi stawia sobie niby wille (cieszy się panisko) a tu smród,świnie,krowy kaczki,jednym słowem gówno..
i ciebie też nie było i ludzie jakoś dawali sobie radę...
nawet ze świnkami w zagrodzie
Tak naprawdę to my wszyscy fundujemy sobie tego typu sytuacje,my konsumenci. Chcemy jeść tanio i dużo. Jeszce kilkanaście lat temu , tysiąc świń było razem hodowanych w 100 gospodarstwach. Smród się rozpraszał.Teraz się ,,produkuje", a nie hoduje. Opłacalność w rolnictwie zależy ilości wytworzonego towaru, musi być dużo i tanio ku uciesze konsumenta, Globalizacja = smród, ale to już inna historia............
Cóż trochę jestem mądrzejszy bo przeczytalem artykuł i rozmawiałem z kolegą który mieszka 500 metrów od tej potencjalnej chlewni .
Obecnie we wsi jest juz chlewnia na 200 sztuk jednorazowo i smierdzi intensywnie a ma powstać nowa,wedle mojego kolegi na 1500 sztuk jednorazowo i docelowo dostarczać 10000 w ciągu roku na ile to jest prawdą trudno mi oceniać.Z tego co mówił najwięcej robi szumu facet który ma wybudowany piękny wypielęgnowany dom za kupę kasy i tuż obok chce mu się postawić dużą chlewnie na którą jeszcze ponoć nie ma papierów wbrew temu co mówi właściciel przyszłej chlewni .
Co do smrodu od kilku lat powstaje w bólach ustawa która ma zapobiegać i karać za intensywne zapachy ale są i inne przepisy i zapewnę sąsiedzi będą starać się o zablokowanie tej inwestycji .
Po to jest wieś aby trąciło obornikiem. W Polsce biednym ludziom najbardziej smierdzą pieniądze tych, którym się chce pracować. Jedźcie do Holandii lub Belgii tam wszędzie gnojówką zajeżdża i to nikomu nie przeszkadza. Jak mieszkańcy wsi chcę zapachu fiołków to niech się do stolicy wyprwadzą
oczywiście - związku żadnego nie ma.
i dlatego pismen napisał to co napisał - to po prostu "miszcz" w takich zagrywkach, w piaskownicy wszyscy go podziwiali
Co do wiatraków, został udowodnimy ich negatywny wpływ na środowisko, poczytać pismen. Ciekawi mnie gdzie będą składowane odpady z tej chlewni.
gnojowica trafi na okolliczne pola i uprawy.substancje lotne najbardziej drazniace nie smierdza ale sa zabojcze dla alergikow iprzewlekle chorych.okoliczne rodziny maja male dzieci.na wsi nie zawsze musi smierdziec raporty zkontroli takich chlewni wskazuja wiele nieprawidlowosci w wiekszosci takich inwestycji.ludzie sie bronia bo chcieliby normalnie zyc .to sa rolnicy.wiecej takich pseudo fabryk a po swieze powietrze izdrowa zywnosc pojedziemy do niemiec .bo niemcy juz odchodza od takich mega chlewni ze wzgledu skazonej gleby iwody .pchaja sie do nas bo nasze prawo jest w tej materii ulomne
Zatkało mnie po przeczytaniu posta, że ludzie sa przeciwni bo po prostu chcą dokuczyć... Postawcie sie na miejscu tych ludzi. Chciałby ktoś z was mieć tuż koło nosa chlewnie na ok 1000 tuczników i wdychać już do końca życia ten smród? Podejrzewam, że nie. I racja, Eugeniów to wieś ale jakby kto nie wiedział to na tejże wsi, wyobraźcie sobie, mieszkają ludzie, którzy chcą oddychać ZDROWYM powietrzem, tak jak każdy z nas chyba. Wybudowanie takiej chlewni i smród z niej pochodzący zresztą nie tylko Eugeniowa będzie dotyczył bo i pewnie na pobliskie wsie się będzie rozciągał także powodzenia.
drogi pismenie czesi przyjeli ustawe o wiatrakach wmysl ktorej musza byc zachowane odleglosci ok 4 km od zabudowy mieszkaniowej iznowu nasi sie nie popisali nie ma uregulowan prawnych i takie wiatraki maja powstac ok 500 m. od mieszkan. nawet jesli ktos chcialby sie wyprowadzic nikt takiego domu nie kupi chodzi czesto odorobek calego zycia.nie wszyscy sa zawistni zazdrosni. zgadzam sie sa ludzie pazerni ale czy tak musi wygladac nasz kraj .wszyscy nie wyemigrujemy.ktos musi zostac.
pismen czy wiesz co to jest "hodowla bezściółkowa"? kilkanaście sztuk rolnik hoduje tradycyjnie(czyt tradycyjne gospodarstwo, a w tuczarni na kilka tysięcy sztuk nie używa się słomy, więc nie porównuj dawnych gospodarstw, że były gnojowniki w każdej zagrodzie bo to nie to samo. nie musisz udowadniać wszystkim, że się na wszystkim znasz:/
Nie musisz sie fatygowac, znam i chlewnie i takich sasiadow. Panstwo na wsi zamieszkalo i uwaza, ze rolnicy powinni sie wyprowadzic.
Ale mięso to nikomu nie smierdzi...
Taki mały, a tyle o niego wrzasku. Ulubieniec Stanisława Nowaka z Kołobrzegu stał się zarzewiem wojny, w którą zaangażowała się już straż miejska, a nawet magistrat. Dlaczego? Codziennie o 7.00 lilipuci kogucik dobywa z gardła wcale nie lilipucie pienie. Doniosłe "kukuryku" budzi Teresę R., sąsiadkę pana Stanisława. A ona tego nie znosi i robi wszystko by kogucika eksmitować
Prohibicja na szczekanie w Częstochowie. Ciężki los czeka tamtejsze psy. Rada Miasta wydała psom zakaz uporczywego szczekania. Właściciele zwierząt, które do zakazu się nie dostosują mogą nawet trafić do sądu.