Ja trochę biegałem w 2012 r. Zaczynałem od jednego okrążenia wokół os. Ogrody i to z dwoma odpoczynkami, a skończyłem na trzech okrążeniach bez żadnego odpoczynku i co, przyszła zima, więc przestałem. Kupiłem na zimę rowerek stacjonarny, ale to nie to samo, co bieganie. Jak się zrobi cieplej to znowu zaczynam biegać. Pozdrawiam wszystkich lubiących biegać.
Każdy ma swoje do dodania. to kiedy zaczynamy bieganie? Ja też skorzystam. Pobiegam z wami. Wolałabym gdzieś przy lesie lub przez las świeże powietrze. Jak myślicie?
To ty Alexis pewnie biegasz w okolicach lasku na koszarach
Ja też mogę pobiegac, tylko, że jestem niezdarą, więc dobrze, gdyby w tych biegach uczestniczył jakiś lekarz, najlepiej ortopeda, co by mnie na miejscu poskładał.
Tylko, że ja chcę przytyc albo przynajmniej nabyc jakiś jeden mięsień.
Nie lubię biegać, wolę rowerek. Niestety póki co pogoda nie sprzyja ale mam nadzieję, że już niedługo wiosna przybędzie.
Pewnie piwny masz na myśli
GienekkeneiG zacznij od spacerów.
Także z chęcią pobiegam ale w okolicach Karczmy bo z ta wlaśnie jestem :)
Sprawdź pierw czy w ciąży nie jesteś?moja koleżanka mówiła z brzuchem pod nosem że to od Piwa i Czipsów.A później urodził się mały Czipibrowar...ha ha też biegała i jeździła na rowerze,wiedząc że jest w ciąży i do końca się wypierając.Matka pielęgniarka i też nic nie wiedziała?
1.01.2013r waga pokazywała 71kg, postanowienie noworoczne i dzisiaj ważę 60 kg przy wzroście 160cm. Dieta, brzuszki i rowerek stacjonarny, chętnie jeszcze bym zrzuciła z 4kg biegać nie próbowałam ale chętnie zacznę
Jestem chetna dziewczyny,to kiedy zaczynamy????
Chyba nigdy nie zaczniemy biegać, bo nikt nie zdecydowany... Piszą tylko a nikt nie zorganizuje spotkania i tak to jest siedzenie przed kompem.
ja biegam codziennie po Bałtowskiej i po Samsonowicza w godzinach wieczornych między 17-18 jeśli ktoś chętny może się dołączyć zapraszam
Hej Domi biegasz tu jeszcze? Może bym się dołączyła :)