Sprzedawca to taki zawód, którego się dziś nie szanuje. Nie zgodzę się zupełnie z tym, że ma być miły dla niekulturalnego klienta. Pracuje w handlu ponad 15 lat i stwierdzam, ze coraz więcej klientów jest zwyczajnie w świecie źle wychowanych. Ja nie pozwalam sobie, zeby klient traktował mnie jak kogoś kto nie skończył podstawówki. Tak nas niestety odbiera społeczeństwo. Większość z nas to ludzie po studiach, dla których nie ma pracy. Ale to my ciężką praca zarabiamy na pensje prezesów, kierowników itd.
Wystarczy być człowiekiem i zrozumieć,że sprzedawca nie może przyjąć bluzeczki, kiedy już minął termin zwrotu. Nie moze bo on za to odpowie niestety finansowo. A nasze pensje są marne
Karolina wcale się nie bój pomówienia gdyż i ja mam przykre doświadczenia w tym punkcie i z tym chłoptasiem,sprzedał zły towar i nie potrafił załatwić profesjonalnie reklamacji,dla mnie to niedojda i od tamtego czasu sprawy załatwiam w drugim punkcie przy Alei i oczywiście poinformowana została centrala o incydencie oraz aby moje np.promocje kierować do tego punktu (jestem stałym i zadowolonym klientem Plusa) gdzie naprawdę załatwiają wszystko profesjonalnie i doradzą w wyborze taryf.
Jak on wygląda? Warto wiedzieć kogo unikać.
Potwierdzam niekompetencję młodego pracownika Plusa w Galerii. Byłam świadkiem jednej z nieprzyjemnych sytuacji. Z tego co wiem, znalazłoby się kilka osób z podobną opinią do mojej.
Konsultant, pracując na takim stanowisku powinien w GRZECZNY sposób wyjaśnić sprawę, jeśli się nie da - na zewnątrz się dogadać lub nie. Jeśli nie ma cierpliwości - byłby chyba mile widziany w pracy fizycznej - może by się wyżył bez zatruwania środowiska.
Dokładnie potwierdzam opinie ten pan taki młody czarne włosy bardzo niemiły i tak wyniosły tez mam niemiłe przejścia z nim.powonien szanować klienta bo z niego żyje. Ja mieszkam bardzo blisko Tesco ale żebyccoś załatwić jadę na aleje bo stresuje się ze trafię na tego pana. Nie powinien pracować z ludźmi bo ich nie szanuje. Plus powinien coś z nim zrobić.
no tak bo Ty jesteś taka miła i grzeczna...jaki klient taka obsługa. szukasz kultury najpierw okaż ją drugiej osobie
Macie na myśli pracownika/kierownika - Krajewski bodajże
I racja, dlatego też ja swoje sprawy załatwiam u miłych sprzedawców a nie miłych omijam szerokim łukiem.
Jest tam jakis dziwny pan. Kiedyś weszłam i zapytałam o ofertę firmowa przy zmianie operatora... a pan niby grzecznie, ale jednak szorstko odpowiedział żebym sobie zobaczyła w internecie oferty. Podziękowałam. Trochę zdumiona, wyszłam.
To samo mnie spotkało chciałem jakiś niewielki abonament dla dziecka i pan taki szczupły wysoki powiedział ze w internecie są oferty.
widzę że ten pan jest juz znany ze swojego chamstwa w calym ostrowcu... bylam swiadkiem odwrotnej sytuacji - ten pan byl klientem, strasznie niemily, jesli obslugujac kogos jest rownie chamski to zastanawia mnie jakim cudem pracuje tak dlugo...
alkohol i te sprawy w tym punkcie . wcale sie nie dziwie ze tyle osob sie zwolnilo
przedluzajac umowe dwa lata temu byla osoba ktorej w chwili obecnej nie ma (kobieta nie pamietam imienia)Teraz wole przedluzyc umowe w punkcie na alei bo w galeri jest chamstwo i goralska muzyka