A co to zmieni w sytuacji golodupca 03:27? Kompletnie nic, bo będzie albo bez pracy, albo zarabiał sporo mniej i do tego bez zdolności kredytowej. No bo chyba żadnemu z forumowych mitomanow nie marzy się 50% obniżka:)
Czas pokaże kto ma rację. A Ty gościu z Tobą 8:50 nikogo nie obrażaj. Nie znasz ludzi więc nie oceniaj...no chyba, że mirzysz innych swoją miarką!
Jeszcze trochę i ten debil z 8:50 będzie gołodupcem,prawda ?
Kontynuując wypowiedź dotyczącą mojej kawalerki za 115 tys. Oczywiście że mieszkanie miało balkon. Wystawiłam pierwotnie cenę za 117 tys. oczywiście, żeby z niej zejść przy targowaniu. Przyszli zaczęli się targować, puściłam najpierw o 2 tys. a oni że ok, i biorą. Widać pasowało mieszkanie, a ja nie liczyłam na taką kasę. Wniosek albo miałam wyjątkowe szczęście albo ludzie jednak kasę mają, ale ktoś napisał tylko gołodupce liczą na mieszkanie za 50% wartości.
To ja tez się pochwalę.Dwa pokoje,mieszkanie jednostronne,lamperie na scianach i płytki pcv na podłodze,armatura z lat siedemdziesiątych,terma czasem działała,odpadajacy tynk ze ścian.Ogólnie 40m2.Wziałem i sprzedałem za 190 tys.Zaczałem liczyc kase ,zadowolony i jakiś głos przerwał mi ta przyjemną czynność:-Wstawaj pijaku,leniu do roboty,już prawie szósta.Ech.Moja stara musiała się wtrącić w mój sweet dream.
Ktoś celowo pisze o tej kawalerce bo chce podnieść lub usprawiedliwić lub zachęcić do zakupu kawalerki co obecnie jest wystawiona na sprzedaż za ponad 4600 za metr kw. Próba celowego zawyzenia cen. Tylko że to nie wyjdzie bo ludzie to nie debile.
09:09, nie"mirze" wszystkich swoją miarą, tylko wytłumacz mi, czym się różni określenie golodupiec od frajera?
Golodupiec to ktoś kto biega z gołym tylkiem a frajer to człowiek, który pyta o golodupca. Wiadomo komu najbardziej zależy na tym by ceny były wysokie....
Nikt poważny nie będzie brał na poważnie tych mieszkan za takie pieniądze.
Przeczytaj jeszcze raz to co stworzyłeś, najlepiej kilka razy i poproś kogoś w białym fartuchu o konsultację. To ułatwi diagnozę.
Szkoda ze nikt Cie nie rozumie... Znają takich, powiedział Ci już lekarz, że na Twoja głowę to już tylko beret? Jaki pytanie taka odpowiedz.
Jak na Ostrowiec to cena za m kw max 3000tys zł. Wszystko stare budownictwo.
Całe szczęście, że nie ma regulacji cen nieruchomości i każdy wystawia swoją po ile chce :)
11:59 - po ile byś wystawił swoją?
Nie wiem. Ja mam dom. Przedstawiłem tylko swój punkt widzenia. A doświadczenie zbierałem odwiedzając znajomych w blokowiskach. W życiu bym nie kupił mieszkania w bloku. A za 60 parę metrów 270tys w życiu bym nie dał!!! A takie ogłoszenie widziałem.
To nie jest pytanie "co masz".
Zakładając, że byś chciał sprzedać swój dom, to ile byś zażądał za 1 m2?