Mogę byc przynajmniej Twoim rodzicem, a nie dzieckiem.
Jeśli piszesz że przewidzieli na ,, 30 - 50 lat "
to piszesz, bzdury . Podaj żródło .
Ja wiem że założenia konstrukcyjne były na poziomie 100 - 120 lat
Jak oddawali mieszkania w końcówcę lat 70 i na początku 80 to mówili, że się nie namieszkamy długo, bo bloki z wielkiej płyty są robione na góra 30 lat i później będzie przeprowadzka.
12:34 Szczególnie te z ksylamitem. Klatki będą stały a lokatorów nie będzie.
Ta wytrzymaja jak nie sa konserwowane,kiedy to plyty konserwowali? nigdy.Jak sie zaczna walic to bedzie szlo masowo.Stal ma to do tego że rdzewieje moze prety sa o polowe ciensze bo przegnily? niewiadomo.Papier wszystko przyjmie więc pisac mogą.W realu moze byc inaczej
Ceny mieszkań mogą spadać ale remonty będą droższe.
Jasna sprawa ze remonty będą drożały, nikt nie pójdzie do roboty za 10 zeta na godzinę to normalna sprawa. Mieszkanie kto wcześniej sprzeda to wygrywa a kto czeka na "manne z nieba" to dupsko umoczy na maksa. Teraz drogie mieszkania blokowe to te co mają windy, w piwnicach garaże i piekne balkony a te stare dziadowskie ,komunistyczne bloki będą czekały aż kafar zburzy paskudztwo i deweloper pobuduje nowe , według współczesnych potrzeb
Kafar to jest taki jakby młot do kołków.
Kojarzysz coś?
Ja tam się cieszę że pozbyłem się kawalerki w wieżowcu. Nie dość że wszystko słychać od sąsiadów to jeszcze pluskwy. Szkoda że budynek ocieplają remontują wymieniają lampy na klatce na ledowe bo kradli żarówki i ostatnio założyli ciepłą wodę bo były termy. To była ruina. Nie ma sensu w to inwestować. Powinni to zburzyć i postawić małe domki jednorodzinne. A nie życie w klatkach. 10lat mieszkałem w tym syfie i tylko się depresji nabawiłem od przepięknych widoków na miejskie instytucje. Teraz mam domek po dziadkach kasę za mieszkanie włożyłem w remont i mam święty spokój.
A i jeszcze domofony założyli bo jak nie było to całe klatki były pełne petów butelek ściany pomazane windy też i udekorowane patologicznymi naklejkami. Nawet ćpuny przesiadywały na klatkach i owe żarówki zamiast do świecenia wykorzystywały do palenia wiadomo czego. Dlatego słyszałem że nawet żarówki na 24V kradli.
Masz szczęście że dziadkowie dali ci domek , bo dalej siedziałbyś w tej kawalerce I narzekał
