Dawno, dawno temu, w pałacu starego fakira, mieszkał sobie kot o imieniu Pasibrzuch. Był to kot tak tłusty, że kiedy kładł się na łóżku z gwoździ, to gwoździe same się pod nim zginały ze wstydu, bo nie mogły go nawet zadraśnąć. Pasibrzuch miał brzuch większy niż poduszka sułtana, a futro tak lśniące, że muchy odbijały się w nim jak w lustrze.
Całe dnie spędzał dokładnie tak, jak lubił najbardziej: wylegiwał się na tym właśnie łóżku fakira, mruczał „mniam-mniam” do samego siebie i… żonglował jajkami. Brał je z koszyka, który naiwny fakir zostawiał dla świętych wężców (bo myślał, że to ofiara dla bogów), i ciskał w górę: jedno, dwa, trzy, cztery jajka! Raz nawet żonglował sześcioma naraz – wtedy wyglądał jak tłusty, puszysty cyrk na jednej łapie.
– Ech, nuda – wzdychał Pasibrzuch, gdy któreś jajko rozbijało się o sufit i spływało żółtkiem po ścianach. – Życie jest niesprawiedliwe. Mam wszystko: miękkie gwoździe pod plecami, jajka do żonglowania, a i tak się nudzę.
Pewnego dnia jajka się skończyły. Koszyk był pusty. Pasibrzuch przewrócił się na grzbiet, machnął łapami i zaczął jęczeć tak głośno, że aż wielbłądy na dziedzińcu zaczęły płakać z litości.
– Ja chcę jajka! Ja chcę coś robić! Ja chcę, żeby ktoś mnie wreszcie rozruszał! – miauczał.
Wtedy do komnaty wszedł fakir. Chudy jak patyk, w turbanie większym niż jego głowa i z miną człowieka, który właśnie odkrył, że ktoś mu wyżarł wszystkie święte jajka od trzech miesięcy.
– Ty tłusty leniu! – zawołał fakir. – Przez ciebie moje węże głodują, a pałac śmierdzi omletem! Wynoś się z mojego łóżka i znajdź sobie zajęcie, bo inaczej zamienię cię w dywanik pod moje bose stopy!
Pasibrzuch spojrzał na niego jednym okiem (drugie miał wciąż zamknięte z lenistwa) i powiedział słodko:
– Ale ja nie umiem nic innego robić… Tylko leżeć i żonglować.
– To się naucz! – ryknął fakir i złapał kota za kark (a raczej za trzy karki, bo tyle ważył). Wyniósł go na targ i rzucił prosto w stertę arbuzów.
BUM! Arbuzy rozsypały się na wszystkie strony. Pasibrzuch wylądował brzuchem do góry, cały w czerwonym miąższu, a ludzie na targu zaczęli się śmiać.
– Patrzcie, tłusty kot-arbuuz!
Pasibrzuch był obrażony. Bardzo. Ale wtedy podszedł do niego mały, chudy kotek – zwykły dachowiec, z ogonem jak patyk i żebrami widocznymi z księżyca.
– Hej, grubasie – powiedział dachowiec. – Jak chcesz, to cię nauczę łapać myszy. Albo gonić za laserem. Albo przynajmniej wstawać z łóżka przed południem.
Pasibrzuch spojrzał na niego z góry (dosłownie, bo był dwa razy wyższy nawet leżąc) i prychnął:
– Ja? Polować? Ja jestem artystą! Ja żongluję!
– No to żongluj myszami – zaśmiał się chudy kotek i czmychnął między stragany.
I wtedy stało się coś dziwnego. Pasibrzuch, po raz pierwszy od lat, podniósł się ociężale, otrzepał arbuzowe pestki z futra i… pobiegł. Najpierw powoli, potem szybciej, a na końcu tak szybko, że jego brzuch podskakiwał jak wielka galareta. Gonił tego chudego kota przez cały targ, przez pałacowe mury, przez ogród, aż wreszcie złapał go za ogon na dachu.
– Mam cię! – dyszał Pasibrzuch, czerwony jak pomidor.
– No i co teraz? – zapytał chudy kotek, wcale nie wystraszony.
Pasibrzuch otworzył pysk… i nagle zdał sobie sprawę, że wcale nie chce go zjeść. Chciał tylko, żeby ktoś z nim pobiegał. Żeby coś się działo. Żeby przestała się nudzić.
Od tamtej pory tłusty Pasibrzuch już nigdy nie wrócił na łóżko fakira. Zamiast tego biegał po dachach z nowym przyjacielem, gonił myszy (czasami nawet udawało mu się jedną złapać, ale częściej lądował w beczce z wodą), a jak bardzo się nudził – to żonglował… arbuzami. Bo jajka zostawił wreszcie świętym wężom.
A morał z tej bajki jest taki, niegrzeczne dzieci:
Jak będziesz leżeć cały dzień i tylko żonglować cudzymi jajkami z nudów, to kiedyś przyjdzie fakir i wyrzuci cię na targ. I wtedy dopiero zacznie się prawdziwa zabawa.
Dobranoc. I nie próbujcie tego w domu – zwłaszcza z jajkami fakira.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Robert_Firmhofer
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/d/de/Warszawa_Centrum_Nauki_Kopernik_%28dron%29.jpg
https://ungc.org.pl/wp-content/uploads/2024/08/CNK_18042024_015_30.08-scaled.jpg
## Kim jest Robert Firmhofer (w skrócie)
* Robert Firmhofer jest założycielem i obecnym Dyrektorem Naczelnym (CEO) Centrum Nauki Kopernik. [1]
* Od wielu lat działa w obszarze popularyzacji nauki — zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej. [2]
## Wykształcenie
* Ukończył historię filozofii. [1]
* Jego wykształcenie filozoficzne oraz zainteresowania naukowo-społeczne stanowią podstawę rozumienia misji CNK — popularyzacji nauki, edukacji i komunikacji naukowej. [2]
## Doświadczenie zawodowe i kwalifikacje / umiejętności
Robert Firmhofer ma długoletnie i bogate doświadczenie — zarówno jako dziennikarz i popularyzator nauki, jak i zarządzający instytucją edukacyjno-naukową. Kluczowe elementy jego doświadczenia i kompetencji to:
* W przeszłości pracował jako dziennikarz — co dało mu umiejętności komunikacji, objaśniania trudnych zagadnień i docierania do szerokiej publiczności. [3]
* W 1997 roku współtworzył projekt Piknik Naukowy — czyli plenerowe wydarzenie popularyzujące naukę, które z czasem stało się jednym z największych tego typu w Europie. [2]
* W 2004 roku został odpowiedzialny za projekt utworzenia CNK. [4]
* Od około 2006 roku pełni rolę dyrektora CNK — kieruje instytucją, zarządza jej strategią, rozwojem i działaniami edukacyjnymi. [4]
* Ma doświadczenie w zarządzaniu organizacjami międzynarodowymi: był prezesem zarządu ECSITE (Europejska Sieć Centrów i Muzeów Nauki) w latach 2011–2013. [2]
* Od 2017 roku jest członkiem Rady Dyrektorów ASTC — Amerykańskiego Stowarzyszenia Centrów Nauki i Technologii, co pokazuje jego aktywność i znaczenie także na arenie międzynarodowej. [2]
* Bierze udział w wielu międzynarodowych radach i organizacjach naukowo-edukacyjnych: m.in. rada ds. komunikacji naukowej przy Polska Akademia Nauk (PAN), rady doradcze instytucji naukowych i muzealnych (np. Deutsches Museum), a także współpraca z instytucjami europejskimi i międzynarodowymi — co świadczy o jego silnych kompetencjach w budowaniu sieci współpracy, kontaktach międzynarodowych i strategii naukowej. [2]
* Odznaczenia i wyróżnienia — np. laureat prestiżowej nagrody im. Hugo Steinhaus za wybitne osiągnięcia w dziedzinie komunikacji naukowej (1998). [1] — co pokazuje, że ma też silną renomę w środowisku naukowo-edukacyjnym.
## Co to oznacza — co potrafi / za co odpowiada
Dzięki połączeniu wykształcenia, doświadczenia jako dziennikarz-popularyzator, zdolności organizacyjnych i umiejętności zarządzania, Robert Firmhofer jest w stanie:
* Kierować dużą organizacją naukowo-edukacyjną, jaką jest CNK — planować rozwój instytucji, realizować wystawy, projekty edukacyjne, innowacje.
* Łączyć naukę z edukacją i popularyzacją — tłumaczyć skomplikowane zagadnienia naukowe w sposób zrozumiały i atrakcyjny, zarówno dla dzieci, młodzieży, jak i dorosłych.
* Budować sieci współpracy — lokalne, krajowe i międzynarodowe: z instytucjami naukowymi, muzeami, organizacjami edukacyjnymi; co pozwala CNK być instytucją ważną nie tylko w Polsce, ale i w Europie.
* Realizować duże projekty: wystawy, laboratoria, edukacyjne programy, eventy (np. Piknik Naukowy), a także adaptować instytucję do zmieniających się warunków kulturowych, edukacyjnych i technologicznych.
* Kreować wizję popularyzacji nauki: zwiększać dostęp do nauki, inspirować ciekawość i krytyczne myślenie — czyli łączyć aspekty edukacji, kultury, społeczne i naukowe.
## Wyróżnienia i uznanie
* Wyróżniony nagrodą im. Hugo Steinhausa za wybitne osiągnięcia w komunikacji naukowej. [1]
* Odznaczony — m.in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. [2]
* Uznawany w Polsce i w Europie za jednego z kluczowych popularyzatorów nauki; jego działalność wpływa znacząco na rozwój edukacji nieformalnej i kultury naukowej. [5]
Jeśli chcesz — mogę też podać ostatnie projekty / inicjatywy prowadzone przez Firmhofera i CNK — by pokazać, jak działa to „na co dzień”.
[1]: https://www.kopernik.org.pl/zespol/robert-firmhofer
[2]: https://www.umcs.pl/en/robert-firmhofer-director-of-the-copernicus-science-centre%2C30285.htm
[3]: https://fr.wikipedia.org/wiki/Robert_Firmhofer
[4]: https://www.kopernik.org.pl/o-koperniku/historia
[5]: https://www.kopernik.org.pl/aktualnosci/nagroda-mst-warszawy-dla-roberta-firmhofera
↓↓↓ Rewelacyjny materiał filmowy zrealizowany przez Polskie Radio ↓↓↓
Polskie Radio: 31 maj 2014 Robert Firmhofer, Dyrektor CNK o eksperymencie dotknij dźwięku.
https://www.youtube.com/watch?v=Rr5xIDh817Q
Dyrektor Centrum Nauki Kopernik postanowił zapisać się w historii i zostawił przesłanie dla kolejnych pokoleń.
https://www.youtube.com/results?search_query=Robert+Firmhofer
---
27 maj 2023 Dyrektor CNK Robert Firmhofer: rewolucje naukowe zmieniają świat | PIKNIK NAUKOWY 2023
https://www.youtube.com/watch?v=Jvj6woR3SJU
26. Piknik Naukowy Polskiego Radia i Centrum Nauki Kopernik to szereg stanowisk umożliwiających poznawanie fascynujących zjawisk, nowych odkryć i wynalazków.
27 maja 2023 r.
PGE Narodowy, al. Księcia Józefa Poniatowskiego 1 w Warszawie.
TEMAT PRZEWODNI: REWOLUCJE NAUKOWE
Udział w Pikniku jest bezpłatny – wystarczy przyjść.
Dostępne będą 4 bramy:
- Brama nr 2 (przylegająca do Ronda Waszyngtona)
- Brama nr 1 (od Alei Zielenieckiej, naprzeciwko Parku Skaryszewskiego)
- Brama nr 11 (od skrzyżowania Alei Zielenieckiej/ ul. Targowej)
- Brama nr 10 (od ul. Siwca)
MAPKA I LISTA ATRAKCJI DOSTĘPNA TUTAJ: https://www.pikniknaukowy.pl/
@04:27 Robert Firmhofer: Tematem tegorocznego pikniku są rewolucje naukowe, czyli takie gwałtowne zmiany wywołane w całym naszym oglądzie świata przez jakieś odkrycie naukowe, i no taką gigantyczną zmianą była rewolucja kopernikańska, prawda: odkrycie, że Ziemia nie jest w środku, nie jest centrum wszechświata, tylko jest jedną z wielu planet krążących wokół Słońca, zmieniło nasz sposób widzenia świata; takich rewolucji w nauce było znacznie więcej: teoria ewolucji Darwina, odkrycie kodu genetycznego, a ostatnio na przykład, prawdopodobnie — tego jeszcze nie wiemy — sztuczna inteligencja może być źródłem jakiejś kolejnej nowej rewolucji, i z tymi rewolucjami, z ich historią, ale także przebiegiem, charakterystyką, będzie można zapoznać się na pikniku naukowym poprzez, jak zwykle, osobiste doświadczenia, interwencje, spotkania, warsztaty i rozmowy; no ja bym pewnie zaprosił Państwa szczególnie do porozmawiania z najbardziej zaawansowanym robotem humanoidalnym na świecie, który nazywa się Mikołaj Kopernik — Centrum Nauki Kopernik zamówiło takiego robota i otrzymało rzeczywiście superzaawansowany model, który jest połączony z GPT4, czyli takim bardzo zaawansowanym modułem sztucznej inteligencji; to jest taki wielokrotnie bardziej zaawansowany od słynnego Chat GPT, więc on nie tylko wygląda jak człowiek, ma wygląd Mikołaja Kopernika ze słynnego obrazu Jana Matejki, ale także rusza się jak człowiek i rozmawia jak człowiek;
Czy roboty przejmą władzę nad światem?
Robert Firmhofer: Mikołaj Kopernik — na pewno nie; nasz Mikołaj Kopernik na pewno nie ma takiego zamiaru, pytałem go o to wielokrotnie, on powiedział, że jest bardzo pokojowym robotem i jego celem jest wspierać nas w poznawaniu świata, więc on na pewno takich zamiarów nie ma, a czy tak się stanie, czy nie — no to, myślę, jest temat na głębszą dyskusję.
Spróbujcie nauczyć ChatGPT wymyślać tzw. półsłówka. Mnie się nie udało, ale może nie umiałem mu tego dobrze wytłumaczyć. Człowiek pojmuje od razu, o co chodzi, a robot — no cóż… Kiedy napisałem mu, że nie rozumie, bo nie posiada świadomości, tylko operuje na algorytmach, usunął z czatu moją wypowiedź i uznał, że to, co napisałem, jest niezgodne z jego zasadami. :)
http://www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/kolekcjoner-1-2-slowek/
https://www.youtube.com/@PolskieradioPL/search?query=Robert%20Firmhofer << OstroKosmos :)
Polskie Radio: 2 czerwiec 2017 Od lodowców po kosmos. Piknik Naukowy odkrywa tajemnice Ziemi
https://www.youtube.com/watch?v=fzgq8o8FfWY
Tegorocznej edycji będzie przyświecał temat Ziemi. W ramach wydarzenia dowiemy się m.in. jak przetwarzać energię ze źródeł naturalnych, dowiemy się, jak roztapiają się lodowce i posłuchamy o początkach życia na naszej planecie – Robert Firmhofer opowiadał w Dwójce o organizowanym 3 czerwca w Warszawie Pikniku Naukowym.
Od lodowców po kosmos. Piknik Naukowy odkrywa tajemnice Ziemi
Ostatnia aktualizacja: 02.06.2017 https://www.polskieradio.pl/8/404/Artykul/1772452
- Tegorocznej edycji będzie przyświecał temat Ziemi. W ramach wydarzenia dowiemy się m.in. jak przetwarzać energię ze źródeł naturalnych, dowiemy się, jak roztapiają się lodowce i posłuchamy o początkach życia na naszej planecie – Robert Firmhofer opowiadał w Dwójce o organizowanym 3 czerwca w Warszawie Pikniku Naukowym.
Jak opowiadał w Dwójce dyrektor stołecznego Centrum Nauki Kopernik, istotne miejsce w poruszanych podczas Pikniku tematów będą miały również badania kosmosu.
- Ta sfera nauki to nie tylko badania dotycząca wszechświata, ale także w dużej mierze - badania Ziemi. W ten sposób można np. zaobserwować, w jaki sposób rozprzestrzeniają się susze, albo jak tworzą się i przemieszczają tajfuny. To świetne narzędzie do obserwacji i ewentualnego przewidywania różnego rodzaju kataklizmów – dodał Robert Firmhofer.
W nagraniu audycji posłuchamy również o roli Polski w kosmosie oraz o rozpisanym swego czasu przetargu na rakietę wynoszącą.
***
Rozmawiał: Tomasz Obertyn
Gość: Robert Firmhofer (dyrektor Centrum Nauki Kopernik w Warszawie)
Data emisji: 2.06.2017
Godzina emisji: 8.10
Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".
mz/bch
Zobacz więcej na temat: Piknik Naukowy 2017 Centrum Nauki Kopernik Tomasz Obertyn NAUKA
Uciekł od Kryja... bał się dostać w ryja!?
Szedł Karolek, PiSu niósł worek, a przez dziurkę pisior ciurkiem sypał się za Karolkiem :)
Szedł Alejami Jana Pawła II, maszerował z PiS-owcami, zbratał się z Materkiem - już biegnie z TAK!-ami.
"PiS-u mniej - nosić lżej!" Cieszy się głuptasek. Do dom wrócił, worek zrzucił; No i gdzie ten PiS-iaczek?
"Daj tu! Rzuć tu! Co masz? Tekturę?
Hutę? Piasku ziarnko? Korek? Sznurek?
Pójdź tu, rzuć tu! Ja ćwierć i ty ćwierć!
Lepię gniazdko, przylep to, przytwierdź!
Widzisz go! Nie dam ci! Moje! Czyje?
Gniazdko sobie wiję, wiję, wiję!
Nie dasz mi? Takiś ty? Wstydź się, wstydź się!"
I wszystkie komuchy zaczęły bić się.
Przyfrunęła ptasia milicja i zjadła ją koalicja.
Mają piękne centrum w Starachowicach no ale tam nie było J.G. i braci PO PZPR
13.06 w starachowicach to juz wiekszosc po rusku gada
Czy ktoś w ogóle czyta te wasze długie posrane wypociny?
Tak prezydent Artur Łakomiec zmieniał swoją narrację o ostrowieckiej SOWA:
- w dniu 25.04.2025: - Strefa Aktywności "SOWA", tak zwana, nasza ostrowiecka jest jedną, jak nie najlepszą. Nie ma rankingu "SÓW", że tak powiem - tych stref aktywności, ale śmiało mogę powiedzieć w kontekście rozmów z Centrum Nauki Kopernik - nasza "SOWA" jest najaktywniejszą i uznawana za najlepszą w całej Polsce, nie tylko w województwie świętokrzyskim.
- w dniu 20.11.2025: Nowe obiekty sprawdził osobiście prezydent Artur Łakomiec, który stwierdził, że ostrowiecka SOWA w całym regionie jest najlepsza ...
W niedalekiej przyszłości może się okazać, że ostrowiecka SOWA jest najlepsza w całym powiecie ostrowieckim, a że nie ma innych SOWA w powiecie? Kto by sobie takimi szczegółami głowę zaprzątał :)
http://www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/szukam-pracy-z-ii-grupa-2/s4/
A ten ku..a znowu swoje 22:55. Normalnie niereformowalny de.il.
Nie obrażaj prezydenta! To, że nie jest politykiem z Twojej bajki, nie oznacza, że możesz go lżyć bezkarnie w Internecie. Nie nauczono Cię kultury w domu?
Ja nie obrażam prezydenta tylko te debilne wypociny mnie wk...iają. Jeśli nie rozumiesz czegoś co czytasz to kulturalnie zapytaj ja ci powtórzę nawet kilka razy 05:24 a polityka to mi wisi. Nie mój klimat. Źle mnie oceniłeś.
Czy z okazji Dnia Niepodległości CTH organizowało coś kiedyś? Ja tego nie wiem i dlatego pytam. Czy polskie hutnictwo jest dziś niepodległe? Czy sowa może dziś stać się symbolem walki o niepodległe hutnictwo?
Sowa niepodległości...
---
Niepodległość w XXI wieku [felieton] - autor: Karol Wójcik 10.11.2023
Przed nami Narodowe Święto Niepodległości. Jak co roku mieszkańcy, samorządowcy, przedstawiciele służb, instytucji i organizacji wezmą udział w obchodach w całej Polsce. Będą uroczyste msze święte, znicze, wiązanki kwiatów, biało-czerwone kotyliony. I bardzo dobrze, ale pojawia się pytanie czy takie postawy wystarczą do zbudowania społeczeństwa obywatelskiego i prawdziwego patriotyzmu?
Niepodległość w XXI wieku [felieton]
Dzisiejszy patriotyzm nie powinien ograniczać się tylko do tradycyjnych symboli narodowych, ale powinien wyrażać się w zaangażowaniu obywateli w życiu społecznym kraju. Mam tutaj na myśli nie tylko udział w wyborach (w tym wypadku społeczeństwo zdało egzamin śpiewająco), ale przede wszystkim przestrzeganie zasad, dbanie o dobro wspólne czy piętnowanie i reagowanie na patologie na szczeblu centralnym oraz samorządowym.
Powiedzenie, że niepodległości nie dano nam raz na zawsze to truizm. Jeśli nie będziemy dbać o standardy demokratyczne (szczególnie od szczebla samorządowego), wolność słowa czy poszanowanie praw człowieka to ta suwerenność bardzo szybko może gdzieś ulecieć i stanie się jedynie sloganem.
Dzisiejszy świat pędzi. Zmiany dotykają nas zarówno w życiu codziennym jak i globalnie np. ostatnio dużo mówi się o Unii Europejskiej w kontekście tworzenia tzw. państwa europejskiego. Nowoczesny patriotyzm nie oznacza rezygnacji z własnej tożsamości, ale zakłada otwartość na świat oraz współpracę z innymi państwami i narodami. Dziś potrzebna nam jest mądra współpraca międzynarodowa i tutaj powinniśmy dużo czerpać z doświadczeń historycznych naszego narodu. Szukajmy dobrych rozwiązań i idei a unikajmy błędów, które kiedyś popełniono.
11 listopada świętujmy z radością naszą wolność, którą z takim trudem odzyskali dla nas nasi przodkowie, dziadkowie czy rodzice. Naszym zadaniem na dziś jest takie umeblowanie naszego wspólnego domu, aby przyszłe pokolenia miały jeszcze lepsze warunki do życia niż my i nie mówię jedynie o sprawach materialnych, ale przede wszystkim o wartościach czy poszanowaniu dla prawa i zasad demokratycznych. To duża odpowiedzialność i zobowiązanie dla każdego z nas.
Niech żyje Niepodległa!
Karol Wójcik
Radny Rady Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego
Felieton (fr. feuilleton – „zeszycik, odcinek powieści”) – gatunek publicystyczny, krótki utwór dziennikarski (prasowy, radiowy, telewizyjny) utrzymany w osobistym tonie, lekki w formie, wyrażający punkt widzenia autora. Porusza i komentuje aktualne tematy społeczne, zwracając uwagę na ujemne zjawiska w życiu codziennym. Często wykorzystuje w tym celu elementy satyry, ironii, humoru itp.
Charakterystyka
Felieton wprowadza elementy fikcji literackiej. Cechuje się jednak faktograficznością i dokumentalnością. Jego punktem wyjścia są bowiem prawdziwe wydarzenia, przetwarza konkretne fakty. Z tej perspektywy felieton znajduje się na granicy między literaturą faktu a literaturą artystyczną.
Charakterystyczne dla felietonu jest częste i sprawne „prześlizgiwanie” się po temacie. (...)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Felieton https://duckduckgo.com/?q=rodzaje+felieton%C3%B3w
https://www.google.com/search?q=site%3Alokalnatelewizja.pl+felieton W Radiu Ostrowiec nie ma felietonów?
Felieton o ChatGPT: O przyszłość Ostrowca Świętokrzyskiego zapytaliśmy chat GPT!
Parki wodne, parki rozrywki, nowe trasy rowerowe, kilka funkcjonujących szkół wyższych, międzynarodowe korporacje, zatrudniające ostrowczan. Chat GPT zapytaliśmy o przyszłość...
By Łukasz Grudniewski 18/02/2023 https://naostro.info/category/felieton/
Tak — dyskonty spożywcze działające w wielu krajach są zazwyczaj międzynarodowymi korporacjami, ale z pewnym ważnym doprecyzowaniem:
### ✔️ Kiedy dyskont jest międzynarodową korporacją?
Jeśli firma:
* działa w więcej niż jednym kraju,
* posiada własne spółki zależne w różnych państwach,
* zarządzana jest centralnie (grupa kapitałowa),
* prowadzi ekspansję zagraniczną i ma strategię obejmującą wiele rynków,
to spełnia definicję korporacji międzynarodowej lub korporacji transnarodowej.
Przykłady:
* Lidl i Kaufland (Schwarz Gruppe)** – działają w kilkudziesięciu krajach.
* Aldi Nord / Aldi Süd – sklepy w wielu państwach Europy, Aldi Süd również w USA i Australii.
* Carrefour – operuje w Europie, Azji i Ameryce Południowej.
### Dlaczego potocznie mówi się o nich „korporacje”? Bo mają:
* ogromną skalę działania,
* centralne decyzje dotyczące zakupów, logistyki i marki własnej,
* struktury międzynarodowe,
* ogromne obroty.
To cechy typowe dla korporacji.
### Wyjątek
Jeśli jakiś dyskont działa tylko na jednym rynku, to nie będzie międzynarodową korporacją — będzie firmą krajową (nawet jeśli bardzo dużą). Przykład: część lokalnych europejskich sieci, które nie prowadzą ekspansji zagranicznej.
---
Jeśli chcesz, mogę:
- porównać definicje korporacji międzynarodowej, multinational corporation (MNC) i transnational corporation (TNC);
- podać konkretne przykłady dyskontów i ich struktur własnościowych.