Kolego z 20:52 odbiór będzie prawidłowy bez żadnego strojenia. Sprzęt można uszkodzić jedynie podczas nadawania i to też nie od razu. Przy dużym współczynniku fali stojącej po prostu grzeje się stopień końcowy nadajnika i logicznym jest, że przy długiej rozmowie można go uszkodzić. Często bywa jednak tak, że wszystko stroi idealnie od pierwszego podłączenia więc nie ma co straszyć ;) Sprawdzić swr jednak na pewno nie zaszkodzi. Powinien oscylować w granicach 1-1,2 ;)
Strojenie kosztuje jakies 10 pln, dla laika warto sprawdzić, żeby potem kłopotu nie było. Robi sie to jednorazowo dla zestawu. Potem można sobie zestaw przenosić do innego autka. Jeśli ktoś poradzi sobie z montażem, to niewielkie pieniądze za spokój.
W sklepie chcą zarobić ;) Owszem, można pobawić się w strojenie anteny ale nie jest to konieczne. Będziesz widział sam po jakimś czasie czy jest dobrze, czy źle.
Gościu z 21:01, po przeczytaniu twojego posta pójdę jednak do fachowca, bo uświadomiłeś mi,że jestem zieloniutki jak szczypiorek na wiosnę :)
no masz ci los...potrafi znaleźć watek a doczytać już nie ;-). Kilka postów do góry i wszystko wiadomo...
Nowego radia nie trzeba stroić z nową anteną, będzie grało , montaż jest bardzo prosty
można zrobić to samemu bez jakichkolwiek problemów ja od zawsze kupuje i sam montuje juz przeszło 10, miernik do strojenia też mam ale jak sprawdzam każde nowe radio z nową anteną to jest ok. Strojenie polega na tym że reguluje się na antenie tymi śrubkami i cewką.
Mogę prosić jakiś nr tel do tego pana z Żurawiej?W ogóle gdzie taka ulica jest ???? :)