Omijam szerokim łukiem. Starsza pani na kasie strasznie nie mila. Nie polecam
Ha ha ha ale paranoja. Ludzie, za robotę się weźcie, a nie wieczne obrabianie tyłów innym. Miłego dnia:)
a najlepiej zostać wegetarianinem i nie żreć zwłok
nie wiadomo w jakich warunkach babka przechowywała to mięso a tu już bluzgi, ludzie...
Kochani, ja robie w tym sklepie zakupy ponad 10 lat. Moze i zdarzy sie jakis produkt po terminie. Ale w zyciu nie ma nic idealnie. Wiadomo, ze taka sytuacja zdenerwuje,
ale mysle , ze zadna z tych Pan nie zrobila tego specjalnie. Wedlug mnie juz wszyscy zrozumieli .
Panie tak naprawde sa bardzo mile i nie ma co narzekac. Czasami jak my podchodzimy do kogos
tak ktos podchodzi do nas. Ja uwazam ze praca w sklepie jest dosc ciezka. Moze badzmy dla
siebie bardziej wyrozumiali.
Ja jak coś to wąskim łukiem bo po skrzyzowaniu niebede chodził...:) albo nieraz wejde i powiem tak że niemam żadnych złych doswiadczeń raczej normalnie jest,współczuję paniom ja godziny bym niewytrzymał z niektórymi klientami wolałbym pustaki nosić niż obsługiwac w takim sklepie...
16;06 nie pisze tylko napisał i to z błędami
A ja lubię załogę Carrefour ,bo załoga lubi mnie.Pozdrawiam wszystkich ,którzy pracują w tym sklepie.
A ja robię od lat i będę robił tam zakupy. Biedronkom dziękuję za kilometrowe kolejki do kas, brak organizacji. Towar ten sam znajdę również w Carrefour. A tobie zalozycielko wątku polecam zachować paragon, przechowywać mięso w lodówce, ale nie po kilku godzinach czy nawet kilkudziesięciu minutach trzymania w upale i dopiero w ten sam dzień udać się z reklamacją. Czy jak kupowalas to nie smierdzialo i nie wyglądało źle?
czasem kupuję tam pojedyncze rzeczy ale ceny są tam z kosmosu, nawet w tesco jest taniej
Radze wypakowywac z folii
Ludzie nie podsycajcie juz czegos czego
juz nie ma .Wedlug mnie kobitka sie zdenerwowala ze nie ma z czego rosolu ugotowac.
Napisala na forum . Wszyscy sie wypowiedzieli w tej kwestii.
Sklep jak dla mnie jest super i kobitki tam pracujace, gdyz robie zakupy od lat.
Naprawde nie podsycajcie. Opadly emocje i najlepiej wspierajcie nasze Panie w ciezkiej pracy
usmiechem i zyczliwoscia.
A ja radzę nie udawać wielkiej damy i szanować innych ludzi, albo wrócić skąd się przyjechało, czyli na wieś pod Ostrowcem- to do założycielki wątku. Tam mięsko świeżutkie chodzi koło domu albo stoi w budynkach gospodarczych i nie ma problemu.
Sklep jak sklep jest ok ;) moze trochę drogo..
Może nie tanio jak w Biedrze Ale wolę zapłacić ciut drożej niż szukać czegoś w mega bałaganie i stać godzinę w kolejce
