Stary jogurt to jest po terminie.A te jogurty sa przecenione gdyz termin przydatnosci
do spozycia za kilka dni konczy sie.
Jest to zapobieganie marnowaniu sie jedzenia.
Ludzie kupujac takie produkty zachowuja sie we wlasciwy sposob.
Przede wszystkim nie wyrzuca sie jedzenia.
nie ma takiego sklepu w oc
21:45 to dlaczego je jeszcze trzymasz ,trzeba było im zanieść na obiad ,tej pani
jakas narwana baba, widac ze sex masz lipny
Sprawdzaj co kupujesz juz w sklepie ostatecznie zaraz po przyjsciu do domu...
A NAJWAŻNIEJSZE ZAWSZE BIERZ PARAGON
.... Takie rzeczy sie zdarzaja i nie tylko w tym sklepie....
Znana Ostrowiecka piekarnia i chlebek nie tylko ze slonecznikiem ale z zyjacymi bialymi robalami pod folia ... i to nie byla jednorazowa sprawa
To masz chlebek i jak ktos łowi to ma i białego robaka w cenie ma i chlebek i robaczki na ryby,a nawet jak zje to też zdrowie ,białko o co chodzi?
Która to piekarnia sam bym tam teraz brał bo duzo jezdże na ryby
W ogóle obsługa w tym sklepie na dziale mięsnym jest żenująca. Wczoraj chciałam kupić kawałek kiełbasy to trzy Panie obecne za ladą odmówiły mi obsługi bo podobno robiły inwentaryzacje. Nigdzie nie było takiej informacji stoisko, a wyglądało na czynne zresztą było to w normalnych godzinach pracy sklepu.Panie były nie miłe i całkowicie zaczęły mnie ignorować. Za pewne nie chciało im się zważyć tej kielbasy a potem odpisać od reszty. Już tam więcej nie pójdę a skargę i tak złożę.
Czyżby ktoś gwałtownie stracił pracę w tym markecie i nie może się z tym pogodzić?
A może po prostu ktoś powinien stracić pracę dla przykładu?!
Jak Ty będziesz właścicielem, to będziesz zatrudniać i zwalniać.
i tak powinno być
jeśli ktoś myśli że pracownik sklepu straci pracę po skardze klienta to jest bardzo naiwny :) pracownik marketu traci pracę w 3 przypadkach:
- przyjdzie pijany do roboty
- zostanie przyłapany na kradzieży
- jest redukcja etatów
To wszystko przez Wieśka z Sandomierza. To on tam zarządza.
Akurat widziałam całą sytuację bo stałam z zakupami przy kasie i wyglądało to trochę inaczej.Biedna kierowniczka musiała wysłuchiwać jak Pani wydzierała się na nią,zresztą niesłusznie.Nie znam sklepu,w którym przyjęliby zwrot mięsa kupionego dzień wcześniej i źle przechowywanego.
19:40. Możesz opisać, jak wyglądała?
Tak czy siak wcale sie nie dziwie ze nie przyjęli zwrotu. Tego samego dnia ok ale nastepnego dnia... kobieto zlituj sie ...i to jeszcze bez paragonu
Zal, ze wogole przyszlo Ci do glowy ze zrobisz taki zwrot i ze moze sie to udac
Potem inni narzekają na nieuprzejmy personel sklepu tego, czy innego, jeśli przyjdzie taka "dama" i naubliża bezpodstawnie, odgraża się wszystkim, to jak mają z uśmiechami na ustach pracować przez resztę dnia? Za to publiczne szkalowanie marketu powinny być bezwzględnie wyciągnięte konsekwencje wobec autorki wątku.