To co dziś zastałem na ulicy Granicznej przy cmentarzu przeszło moje najśmielsze oczekiwania, samochodów zaparkowanych na chodnikach i trawnikach cała masa nawet szpilki nie wepchniesz i oczywiście bydło zapchało ścieżkę rowerową a jak chciałem przejechać przez tą ścieżkę rowerem to oczywiście wszyscy zdziwieni i może jeszcze proś się żeby cię przepuścili ;/ Paranoja ;/ Najwidoczniej dla burżujów jest nie do pomyślenia żeby na cmentarz jechać autobusem no bo przecież "trzeba się pokazać". Oczywiście wszyscy wystrojeni jak szczury na otwarcie nowego kanału. Żal ludzie, żal! Aż chciałoby się powiedzieć gdzie to bezrobocie....
Nie pomyślałeś, że Ci ludzie pracują w innych miastach, często za granicą? Raz w roku przyjeżdżają z odległych miejsc by odwiedzić groby swoich bliskich. Czym mają się więc dostać? Przylecieć na miotle?
poruszanie sie pieszą bez wchodzenia na ścieżkę rowerowa było nie możliwe
A ludziom zawsze coś przeszkadza. Jeszcze sie taki nie urodził , coby kazdemu dogodził.Sciezka była zastawiona? Było wezwac policje lub straz miejska. Mieli by uzywanie.Mogłes tez przejechac ulicą. Czy tak cięzko w jeden dzien w roku byc bardziej tolerancyjnym dla innych?
Dokładnie wszędzie bogacze zastawili parkingi przy cmentarzach. Na ulicach ciagle zasuwają po 100 na godzine furami jak talala... Skąd w Ostrowcu tyle nowych samochodów ? bmw, audi, mercedes i to na TOS'ie o samochodach zaczynających się na litere W nawet nie wspomne bo to fury jak z kosmosu. Skad maja pieniadze ? Bezrobocie...wyprali nam mózgi abyśmy uciekali za granice...
fakt namnożyło się vaukschallów na ulicach
najlepszy numer był w piątek na Żabiej, otóż jeden z kierowców postanowił skręcić na myjnię w prawo, a ponieważ była już kolejka, stał i czekał na pasie ruchu, blokując całkowicie ruch...
zobacz sobie kolejke do myjki na 11-go listopada na mapach satelitarnych google :)
Ludzie czy nie macie innych bardziej drastycznych problemów,a nie jakim kto jeździ samochdem i gdzie się zatrzymał. Martwcie sie o zdrowie , bo to jest najważniejsze a nie zajmować się pierdołami.
Mi to akurat żal jest ciebie, bo w twojej wypowiedzi da się wyraźnie wyczuć zazdrość, której powodem jest to, że inni na cmentarz jeżdżą samochodami a ty wszędzie musisz jeździć rowerem. Przeszkadza ci, że inni mają samochody a ty nie? Co w tym dziwnego, że jeśli je mają to nimi jeżdżą? Mi to akurat nie przeszkadza pod warunkiem, że te samochody na granicznej były zaparkowane prawidłowo.
raz do roku to i zakonnicy wolno...; a tak poważnie -żal Atomizer , żal! Zero tolerancji, zero empatii, to święto jest raz do roku . żeby nie było ,że ja tam parkowałam , na cmentarzu byłam na piechotę ale doskonale rozumiem ten tłok i to wyjątkowe parkowanie bo świeto też bardzo wyjątkowe - każdy chce być w tym jednym miejscu właśnie w tym dniu.Jak raz do roku zmieniłbyś trasę przejazdu by ominąc tłok nic by się nie stało...ale po co kiedy trzeba ludzi powyzywać.
Nie zazdrość człowieku idź spacerem a nie na cmentarzem rowerem z wieńcem na ramie
Nawet jakby zadzwonił na policje czy straż miejska to by go wyśmiali bo akurat w ten dzień wolno tak parkować jedyny w dzień roku
Atomizer ja mieszkam w okolicy ulicy Granicznej i powiem ci,że w ogóle nie przeszkadza mi ten tłum ludzi i ilość samochodów w te dni świąteczne.Nikt nie zastawia nam bram wyjazdowych,a że jest ciasno ogólne zamieszanie to co...To też ma swój urok.Obyśmy mieli tylko takie problemy.Problem to tacy ludzie jak ty,co w taki dzień jadu pozbyć się nie mogą.
Przy takich okazjach doskonale widać szacunek do przepisów ruchu drogowego
Ja skorzystałam jeszcze z pięknej pogody więc przeszłam się pieszo.
Może nie zbyt ładnie wyglądały auta na trawniku ale z 2 strony jak ludzie mieszkający w innym mieście mieliby się dostać na cmentarz. Tak samo jak osoby starsze,czy nawet rodziny z małymi dziećmi.
A co do ubrań,przecież roboczych nie założysz tylko uprane i uprasowane, metki nie masz przecież na widoku więc nie wiesz czy to nowy ciuch czy sprzed 2 lat np.
polowa Ostrowca ubiera sie w ciucholandach:) wiec te ciuchy nawet za grosze moga kupic:)