Proszę o pomoc mamy jaki bujaczek kupić dla mojego synka ( 1 miesiac)
Proponuję zapytać w grupie na fb " mama w Ostrowcu Świętokrzyskim"- ponad 600 mam
link do grupy- może się przyda - https://www.facebook.com/groups/1500560870187463/?fref=ts
Najlepsze bujaczki są z Fisher Price. Np. Ocean wonders. Sama taki miałam i to był mój najlepszy zakup.
a ja odradzam fotelik- bujaczek 3 w 1 z Fischer Price typu: http://www.fisher-price.com/pl_PL/brands/babygear/products/81090 , według mnie płytka usztywniająca w oparciu to porażka, dziecko nie układa naturalnie kręgosłupa, wkładka przekrzywia się w jedną stronę a dziecko zsuwa się na drugą, ponadto środek ciężkości jest dziwnie ułożony i gdy dziecko leży w bujaku to nie da się go fajnie huśtać -ładny wizualnie ale to chyba wszystko, według mojej opinii lepszy był by na tych cieńszych nóżkach (przy każdym ruchu dziecka bujak się porusza i buja) i z miękkim oparciem w stylu hamak
Każdy bujaczek będzie super. Sama od niedawna testuję i powiem że nawet miesięczne dziecko świetnie się potrafi zająć tymi zabaweczkami :) Nie wydawaj mnóstwa pieniędzy na "markowy" bujaczek, za 80-90 zł kupisz już na prawdę fajny. Na allegro jest ogromny wybór
Dziękuję bardzo mamuśki, juz kupiłam tytułem próby (nie markowy) i w rozsądnej cenie ( 140zl) i juz testuje ale małemu na razie nie przypadł do gustu :)
Nie wkładałabym miesięcznego noworodka w leżaczek... najlepsza pozycja to na pleckach na twardym podłożu. Nasz miał 2,5 m-ca dopiero na pre minut był wsadzany. Mamy z tiny love, miękki, świetny, regulowany w 2 pozycjach, kupiony na olx za jeszcze mniejsze pieniądze. Za parę m-cy naszego tez odsprzedam. Niech inne dzieci korzystają. Sto razy lepszy od fprice, tak mówili znajomi którzy widzieli
