Polak to Patriota więc mam nadzieję że odnowią ten napis, oraz to malowidło na ścianie nieistniejących kominów. Powinno tam powstać biuro a zamiast mag kasu i innych pierdół powinna być fabryka która cieszyła by się dużą renomą ponieważ produkowała by towar dobry jakościowo o niskiej cenie a pracownicy byli by zatrudnieni na umowę na czas nieokreślony, z pensją min 1600 zł netto. Zakład mógł by zatrudniać 300 osób z czego 50 w biurze. Taki plan bardziej by mnie ucieszył a nie kolejna kupa.
kasyno to chyba dobra rzecz bo:
- w każdej knajpce stoją automaty i nie rdzewieją,
- ci od tzw. "zakładów wzajemnych" też nie narzekają na brak klientów,
- nie słychać o "wpadkach" mniej legalnych instytucji w miasteczku,
- itd
a każdy zapytany korzystajacy z ww. instytucji odpowiadają:
ci młodsi: - w sumie zawsze jestem do przodu o ..... stów,
nieco starsi; - przychodzę się rozerwać ale wychodzę przynajmniej na zero;
obsługa i właściciel też z tego muszą się utrzymać
no to kto dokłada do tego "biznesu"?
odpowiedzi można poszukać w przepisach podatkowych...:-)
z kontowni za Mag-kasem