Prezes pilnuj swoich portków i porządku w nich :)
Umyję jak będę miał ochotę.
ja mam głąbie ogrzewany garaż ale w taką pogodę nie myję bo to się mija z celem
Ja jeżdżę samochodem tylko kiedy jest ładna pogoda.Jakikolwiek deszcz,śnieg ,błoto eliminuje jazdę moim autkiem.To wstyd,żeby jeździć ścioranym,brudnym samochodem.Powinno sie zakazać jazdy w niesprzyjających warunkach pogodowych.Aż odrzuca,kiedy sie wsiada do takiego brudasa.Ludzie,jak tak można brudnym samochodem?Czy zakładacie branie na siebie kiedy jest brudne?A do samochodu wsiadacie.Powinny być wysokie mandaty i punkty karne za takie coś..............................................................................................Tak na poważnie.Autor tego wątku wymaga natychmiastowej pomocy medycznej i pobytu w zakładzie leczenia zamkniętego.
coś mi się wydaje ,że prezes założyciel to marzyciel posiadania samochodu.Pewnie nigdy nie był posiadaczem a jedynie zazdrościł sąsiadom z tego powodu,a gdy się chłopisko tęgo postarzało,uzywane samochody ostro potaniały a skromna emeryturka nie pozwala na zakup i utrzymanie pojazdu to się próbuje mścić wpisami aby dogryżć posiadaczom aut.Mało tego,przypuszczam ,że nawet prawa jazdy nie posiada bo kiedyś mu nie było potrzebne ze względu na brak perspektyw zakupu autka a teraz miałby problem zdać testy nie mówiąc o tym ,że jeszcze trzeba mieć trochę wyobrażni aby bezpiecznie kierować swym pojazdem.Stąd łzy wylewa na właścicieli,sąsiadów,rodziny które to po kilka pojazdów posiadają.Nikt o zdrowych zmysłach w porze zimowej,zmiennej aurze pogodowej nie wytknie kierowcy ,że ma brudny samochód.Mycie na mrozie nie ma najmniejszego sensu bo przyniesie więcej szkód niż korzyści.Skąd sie wzięła ksywa prezes? odpowiedż jest bardzo prosta,ludzie o niskiej wartości społecznej sami sobie nadają tytuły,bo to ich wewnętrznie buduje.Podpisując się np dziad czy nieudacznik co to mu w życiu nic nie wyszło (oprócz włosów) wiedzą ,że nikt nie przeczytałby tego wątku ale prezesa czy mądrej głowy,zawsze warto poczytać.