w Parku część ławek jest upaćkana w ptasich odchodach.Strasznie śmierdzi brzydko wygląda i uszkadza bo ma właściwości silnie żrące.Ptaki trudno będzie przepędzić ale wystarczy podciąć gałęzie może niektóre drzewa usunąć albo te ławki przenieść w czyste miejsce.Jak się tego nie zrobi to ławki zgniją.Może by ktoś z urzędników się tym zajął
ciekawy !!!
Prezydent wygonił podobno wszystkie ptaki z parku jak był remont to co ty piszesz
Przeszkadzało to wcześniej że niema ptakow a teraz masz problem bo ptaki są
Śmieszny jeteś CIEKAWY i zajmij się innymi ciekawszymi problemami
gościu 20.42-odbiło cos ci? Ciekawy ma racje-ptaki połowę ławek zniszczyły a smród jest przy boisku potworny i kupy lecą z góry jak deszcz.Przejdż się i zobacz
Wszystko przez pogode - makabra koniec listopada i sloneczko zamiast ciapy, chlapy albo sniezku po kolana. Popadaloby z tydzien solidnie i od razu byloby czysto w calym miescie a nie tylko w parku.
kupy na ziemi nie znikną po deszczach-w lecie też śmierdziało. Tu trzeba coś zadziałać. Może ktoś wie kto jest radnym tej dzielnicy? Mógłby poruszyć temat na sesji rady miasta bo czasem mam wrażenie że.......
Z boiskiem bym się nie dziwił przecież tam była z 6 centymetrowa warstwa guano jak je budowali :) .Tylko psychiczny mógł ustalić taką lokalizacje jak było boisko tyle lat w innym miejscu i tętniło życiem do śmierci "Jeżyka" .
mnie nie odbiło tylko wam ptaki są po to żeby srały i latały po niebie
nosz kurde , psom do parku już nie wolno teraz ptaki przeszkadzaja,na drzewach za dużo gałęzi:(nożyć się nie da w tym ostrowcu;)
No cóż. Jeśli ptaszek zje to musi się i zesrać. A park jest jego domem. Cóż wiec zrobić???? Przenieść ławeczki spod ptasich kibli.