Kto to wymyślił? To może za rok w Warszawie albo gdzieś jeszcze dalej?
a ja myślałam, że w zajeździe koło Krzyżtoporu?
a nie na sali gimnastycznej? zawsze tam była cenili tradycje
a którego bronek ma 100 dniowke?
Dobry wybor. A dlaczego ciagle studniowki maja byc tylko w Redzie?
Chyba coraz częściej odchodzi się od studniówki w szkole. Uczniowie wolą "na zewnątrz" a rodzice się nie sprzeciwiają
we łbach się poprzewracało
Tak po przeczytaniu tego non stop wypominanie o "żarciu", i inne pierdoły również ale to najmocniej mnie uderzyło, to zakrawa hiper żenadę. Buziaczki :*
Ktoś tu napisał,że transport był w cenie studniówki. To musiał pisać ,jakiś licealista nie znający życia. Tak był w cenie, ale za to trzeba było dodatkowo zapłacić.
Dwa duże autobusy, bus kilka razy kursowały. Taki transport nie jest za darmo. Przez to dodatkowo koszty studniówki wzrosły. Jako rodzic byłam tam i powiem,że sala gdzie odbywał ceremoniał jest mała. Nie nadaje się na taką liczbę osób.
Tu nie chodzi o to czy studniówka jest w Redzie czy Accademii czy gdzieś. Chodzi o koszty. Wiadomo,że oddalenie studniówki o 40 km to dodatkowo podnosi cenę.
560 zł za studniówkę od pary plus inne koszty i wychodzi coś koło 1000 zł.
Dziwi mnie postawa rodziców,że nie protestowali.
Ja miałam wczoraj w Redzie (z chreptowicza) i koszt od pary wyniósł nas 460 z ochroną, fotografem itp. Tylko wiadomo, sukienka, fryzjer to już koszta ruchome i u jednego wyjdzie 800zł a u innego 1500...