Kiedy kończy się odwaga, a zaczyna brak odpowiedzialności, a może to był pech, a może pycha.
Wspaniali faceci, mężczyźni, jakich niewielu spotykamy w życiu, a może wcale.
Ci, którzy wrócili i żyją, czekają na nieistniejące szanse - nie mogą cieszyć się swoim sukcesem.
Może Ci, którzy zginęli widzieli takie cuda, że warto było i nie żal im życia. Piękne widoki, nieosiągalne.
Właściwie wszyscy przegrani.
Nadzieja umiera ostatnia. Ja mam nadzieje, że wszystko skończy się dobrze i będą cali i zdrowi.