A to jest ciekawe bo sa tez i tacy co zglaszaja sie dobrowolnie na odwyk udajac uzaleznionych tylko po to zeby dostac chociazby zupe z MOPS. Uzaleznienie nie trzeba udawadniac wystarczy powiedziec.
proponuje najpierw przeswietlic towarzystwo z wątku przelew i rodzinne z mops
W ostatnim czasie prezydent Ostrowca zlecił kontrolę w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej, która wykazała, jak wielu nadużyć dopuszczają się osoby wnioskujące o pomoc finansową.
Panie Prezydencie
Większość korzystających osób z pomocy społecznej nie powinno jej dostać . Człowiek chory wstydzi się prosić o pomoc, natomiast korzystający z MOPS często pracują na czarno. Twierdzą PRACUJĄC LEGALNIE ZA DUŻO TRACĄ, a tak mają lepiej zarobią na czarno i MOPS da!!! Z tym trzeba zrobić porządek, pobrane zapomogi z Mopsu ludzie powinni odpracować !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Z tego co wiem, to masa ludzi ma teraz problemy z US. W końcu oszuści i wyłudzacze mają za swoje. Pazerność nie popłaca
Należy poddać kontroli rodziny tzw. niewydolne wychowawczo. Wypindrzona mamusia bierze pieniądze na dzieci i wcale się nimi nie zajmuje. Jest niewydolna wychowawczo, bo nic nie musi, wszystko przychodzi samo - pieniążki, podręczniki, ubrania i zupka w szkole - wzięta w słoik wystarczy dla całej rodziny. Po co się starać?
14:02, ta wypindrzona mamusia być może ubiera się w ciucholandach, kupuje kosmetyki w sklepach po 4 zł, a że ma dobry gust wygląda o niebo lepiej, niż ktoś ubrany w kreacje za grube pieniądze. Rozumiem,że osoby zadbane nie zajmują się własnymi dziećmi i są niewydolni finansowo? :D Gorszej głupoty nie mogłeś/aś wymyślić :D
A dzieci wypindrzonej mamusi o dobrym guście wcinają kanapki od sąsiadów i pracowników pobliskich instytucji oraz biegają samopas od świtu do nocy, wysłane do domku na obiad odpowiadają, że dziś nie ma, przecież szkoły nie ma. Tej głupoty nie trzeba wymyślać, to życie....
Dla mnie wypindrzony i dobrze wyglądający to dwie zupełnie różne kategorie. :)
Moje czasami też jedzą kanapki od sąsiadki, czy ja zrobię je dzieciom sąsiadki.Nie widzę w tym problemu.
Dokładnie, czasem smażę naleśniki dla dzieci sąsiadów, bo po prostu moje dziecko je, czy robię deser dla wszystkich dzieci a ich "wypindrzona" mamusia (wg jakiegoś ułoma oczywiście) jest wtedy w pracy czy na zakupach. Moja córka je pizzę u sąsiada, czasem jedzie z sąsiadami na wieś i też jej muszą obiad dać. A, że mamusia wypindrzona to lepiej niż ta z odpryskami na pazurach i odrostem 2cm. Każdy ma prawo dbać o siebie. Obrzydliwa ta wasza zawiść i życie życiem innych, zaglądanie za płoty, ale jakby złodziej przyszedł do sąsiada to pewnie udawalibyście ślepych co niektórzy.
Pazerność powiadasz, ale czyją masz na myśli? Chyba mówisz o pracodawcy. Każdy z nas chce mieć normalną umowę a nie najniższą choć zarabia drugie tyle. Każdy chce mieć te 20kilka dni urlopu i godziwe pieniądze, gdy jest chory. To tylko oszustwa przedsiębiorców i to nagminne. Oni są bezkarni.
Niezly sposob na zycie to tez udawanie alkoholika wystarczy zgosic problem alkoholowy i zyc lepiej niz niejeden emeryt po 40 latach pracy MOPS pomoze .Wiele jest takich co chodzi na terapia a coz to za problem dostaje zaswiadzcenie ,ze uczeszca na terapie dostaje np z SOT i i zyje jak panisko .Problemu alkoholowego nie trzeba udawadniac wystarczy go sobie wymyslec
Co to jest SOT?
SOT To Swietokrzyski Osrodek Terapi
Czytam te steki bzdur i nie wiem czy się śmiać czy płakać,cała ta walka z nieuczciwymi z MOPSU i opowieści o wybrzuszonym olbrzymim budżecie,to ćwierć prawdy,półprawdy i guano prawdy.
MOPS wypłaca w większości pieniądze do których prezydent nie ma NIC,po prostu MOPS jest kasjerem który wypłaca należności,kiedyś robiły to zakłady pracy np rodzinne.
Z tego co pisało w Echu większość tych pieniędzy to właśnie rodzinne,alimenty i różne dodatki np mieszkaniowe i jak sam dyrektor tej jednostki stwierdził ilość wyłudzeń jest znikoma.
Są osoby które dostają z MOPSu i 3 tysiące jak mają alimenty i świadczenia ale taki prezydent co może mieć do tych pieniędzy poza propagandą?,chyba nic.
Nie pamiętam jakie pieniądze idą od miasta do MOPSu ale to są świadczenia okresowe(chyba coś w tym stylu się to nazywa)gdzie stawka żywieniowa wynosi całe 2,50 na dzień co na miesiąc da oszałamiającą kwotę około 80 zł.
Świadczenia o których się rozpisujecie dla pijaków to też niezła legenda,moja teściowa korzysta z takiego świadczenia to się trochę orientuję to całe 562 zł na miesiąc minus wszystkie dodatki jakie w danym miesiącu dostanie,czyli jeżeli dostanie przykładowo 200 zł dofinansowania do mieszkania to do ręki dostanie 362 zł.Teściowa ma przyznaną rentę ale jej się nie należą świadczenia ponieważ w ostatnich 10 latach nie ma wymaganego okresu składkowego (5 lat ) co powoduje,że nie może dostać renty.Za rok jak dożyje będzie miała emeryturę a z taką sytuacja jak jej znajduje się lub znajdzie w Ostrowcu spora grupa osób jak nie teraz to za jakiś okres czasu jak podupadnie na zdrowiu.
Ale jak tesciowa ma na alkohol to czemu nie ma na zycie i oplaty tylko bierze pieniadze na niby chrobe alkoholowa. A matka z dzieckiem chorym na nowotwor wezmie 150 zl na trzy lub wiecej miesiecy.Gdzie tu sprawiedliwosc. Niestety znam to z autopsji. Ten swiat jest chory...
popieram kontrole i jeszcze raz kontrole w Mopsie.dofinansowania do mieszkan przedewszystkim ,grupy inwalidzkie oraz inne niesłusznie wypłacane dopłaty.