Tata Muminka, Panna Migotka i Mała Mi wraz z brygadą Paszczaków :D
Już prawie czwartek a w wątku się zrobiło cicho. Będzie jakieś spotkanie w ten "łikend"? Dajcie namiary, bo chętnie poznam nowych ludzi.
Ano będzie....ostatnie spotkanie bardzo udane więc spróbujmy powtórzyć ale może w większym gronie?
Co powiecie na...sobota godz. 19 Labirynt..?
Zasada ta sama...znak rozpoznawczy:(chyba) niebieski (chyba) hipopotam-misiek na stoliczku o ile Odi Ilci go do tej pory nie zeżre:P i nasze buźki roześmiane:))
Postaramy się siedzieć na powietrzu ale jeśli będzie chłodno to oczywiste,że znajdziecie nas w środku....
Im nas więcej tym weselej:)
Ale musisz się czuć bardzo samotna.
Nie masz znajomych w ogóle,że tu na forum szukasz i oni cię mają rozbawić i spowodować,że poczujesz się weselej ?
Bardzo mi cię szkoda,bardzo ciężko ci w życiu tak samej i ci znajomi z forum mają to zmienić.
No cóż,wątpię...
A dlaczego nie masz znajomych spoza forum,nie odpowiadali ci, czy ty im nie pasowałaś z jakiegoś powodu ?
Jeśli masz z tym problem,na forum go nie rozwiążesz...
Tak to właśnie jest, jak ktoś mówi o czymś o czym pojęcia za bardzo nie ma. Jeśli miałabym wskazać jedną osobę spośród moich REALNYCH znajomych, która ma najwięcej REALNYCH znajomych, była by to własnie KoteczQ. Gościu_Gaduło... "Bardzo mi cię szkoda,bardzo ciężko ci w życiu tak samej i ci znajomi z forum mają to zmienić" szkoda Ci być nie musi ani Kici, ani reszty naszego smutnego samotnego towarzystwa.
"Jeśli masz z tym problem,na forum go nie rozwiążesz..." a z czym Ty masz problem, skoro chcesz go na forum rozwiązywać?
Ciekawe jak Wam teraz dopisze towarzystwo. Tylu chętnych było po poprzednim razie, ale czy odważą się przyjść teraz?
Kibicuję ostro, fajnie, że tak się organizujecie, odważnie i zdecydowanie. Jest adrenalina, ale pewnie jest i zabawa. Powodzenia
:D jest Crunchips jest impreza :P
łikend minął a tu cisza. skonczyly sie spotkania. pewnie desperaci znalezli na chwile kogos "bliskiego" i za miesiac znow zaczna sie widywac, zeby pozyskac nowe nabytki.