Maszt można postawić z budżetu gminy,wiele miejscowości w Polsce zastosowało takie rozwiązanie,wystarczy tylko przycisnąć władze gminne..i tu rola do wykazania się sołtysów i radnych,w końcu niech cos zrobią za nasze diety i wybory
https://dlafirm.play.pl/pomoc/mapa-zasiegu/
http://www.plus.pl/mapa-zasiegu
https://www.orange.pl/view/mapazasiegu
http://biznes.t-mobile.pl/pl/o-nas/mapa-zasiegu
Proszę wpisać "Nowa Dębowa Wola". Zasięg wszędzie jest pokazywany.
Czy próbowali Państwo przełączyć telefon na sztywno w tryb "tylko 2G"? W przypadku słabego zasięgu może poprawić to jakość połączeń kosztem korzystania z szybkiego Internetu.
Warto spróbować :)
No toś chłopie odkrył Ameryke..myślisz że nikt tego nie próbował przełączania w 2g ? nie wspomnę że wzmacniacze sygnału nie pomagają :(, a to że firmy pokazują takie mapki zasięgu to prosty trik reklamowy
Sarnówek przyłączą do miasta za dwa lata,będzie miał telefony.
Skoro madralo ta walka trwa tyle juz lat... to gratuluje efektow walczacych. To chyba lezy w obowiazku wybranych ludzi a nie zwyklego mieszkanca. Po co pani xxx pcha sie do wyborow na soltysa? Zeby miec tabliczke na mieszkaniu. Prestiz zaje.....ty!!!!!
Maszt do montażu anteny jest i to nie byle jaki. Brak zainteresowania ze strony operatorów.
Może trzeba udać się do Wójta. Jesteśmy jego wyborcami. A Wójt powinien dbać o swoich wyborców.
odkąd pamiętam jest to czarny punkt w zasięgu GSM i od paru lat LTE. Moja propozycja skoro sołtys nie może trzeba zaproponować proboszczowi aby udostępnił wieże kościoła. i za dzierżawę jeszcze będzie małe co nie co
Nie ma szans, kościół w Sarnówku to zabytek objęty ochroną.
Wystarczy wzmacniacz zasięgu i nie ma problemu.
Ja mam wzmacniacz i hula jak tra lala,zero kłopotów,na kłopoty to Bednarski jest
Co ci hula ? hihi..też mam wzmacniacz i to z górnej półki..zasięg jest ale w mieszkaniu a poza tragedia wiec nie klep bzdur
Szanowni Państwo, jako wójt Gminy Bodzechów zostałem ,,wywołany do odpowiedzi” w sprawie braku zasięgu telefonii komórkowej w Sarnówku i okolicach, zatem wyjaśniam:
Zarzucana mi przez jednego z Internautów - ,,bezradność wobec tak prozaicznego problemu, jakim w dzisiejszych czasach jest zasięg komórkowy” wynika stąd, że gmina realizuje WYŁĄCZNIE te zadania publiczne, które przewidują obowiązujące przepisy prawa. NIE WOLNO wydatkować pieniędzy publicznych (w tym pieniędzy podatników) na realizację zadań, które wykraczają poza kompetencje gminy. Budowa infrastruktury telefonicznej należy do zadań operatorów sieci, którymi są podmioty PRYWATNE, często międzynarodowe. Finansowanie budowy masztu przez gminy nie jest więc prawnie dopuszczalne – byłoby jednoznaczne popełnieniem przestępstwa. Z uwagi na sygnały od mieszkańców, przekazywane m.in. przez sołtysów, prowadzimy od pewnego czasu rozmowy z operatorami telefonii komórkowej, ale operatorzy traktują ten problem czysto ,,biznesowo” – w kategoriach zysków i strat. Jedyna odpowiedź, jaką uzyskaliśmy, to sugestia, aby poszczególni abonenci zgłaszali operatorom reklamacje dotyczące niewykonywania warunków zawartej umowy. Jeżeli ktoś z Państwa jest zainteresowany przebiegiem kontaktów Gminy z operatorami sieci – uprzejmie zapraszam do odwiedzenia Urzędu Gminy. W przypadku zainteresowania problemem ze strony większej grupy mieszkańców, proszę o zgłoszenie tego do Pani Radnej W.Ćwik, a ja pojawię się u Państwa i osobiście wszystko wyjaśnię.
Z poważaniem:
Jerzy Murzyn
Dziekujemy panie wojcie za odpowiedz. Miejmy nadzieje ze sprawy rozwiaza sie pozytywnie i w miare szybko. Pzdr. Zalozyciel watku.
to prawda... dzwonilem do wszystkich operatorów i mimo ze ksiądz obiecał ze nadajnik mozna umieścic bezpłatnie, operatorzy nie są zainteresowani
"Ta lala"
ale przeciez na kosciele jest zamontowany nadajnik do internetu radiowego to moze i zamontuja antene do sieci komórkowej mozna i nikt wtedy nie patrzyl na zabytek
Przez takie w sumie w tych czasach podstawowe braki, te okolice sa malo atrakcyjne dla inwestorow i osob prywatnych, ktore np. chcialy by wybudowac tam dom.