tak jedno z najwyzszych w kraju... co miedzy innymi wskazuje dwucyfrowa stopa bezrobocia plus jeden z najwyzszych w kraju ubytek liczby ludnosci
Tak. Dla dobrze wykształconych.
Ale znajdz pracownika tu sie trzeba natrudzic. Jak myslicie czy praca w charakterze pomocnika elektryka dla osoby nic nie potrafiacej do calkowitego przyuczenia i stawka 13zl na godz. to malo?
Od 1989 roku słyszałem, że w wolnym rynku jest tak, że coś kosztuje tyle, za ile ktoś jest gotów daną rzecz kupić.
Teraz wolnorynkowcy są oburzeni, że w podobny sposób działa to w drugą stronę - że daje się taką stawkę, za którą ktoś jest gotowy przyjść do pracy.
To znaczy, że nie ma na wolnym rynku "mało" czy "dużo".
Jeżeli nie ma osób chętnych podjąć daną pracę za kwotę 13 zł, to znaczy że:
- albo trzeba interes zamknąć,
- albo zakasać samemu rękawy i to samo zaproponować rodzince, która dotąd żyła za pieniądze wyciśnięte z pracowników, sama nie wiele wnosząc do firmy,
- albo podnieść proponowaną kwotę wynagrodzenia do stawki, za którą znajdą się chętni gotowa podjąć taką pracę.
Tutaj nie ma ludzi. Wyjechali. Zostali starcy.
Ostrowiec to stagnacja, a na czele prezydent z PSL to wiadomo ze różowo nie będzie. Ale ida wybory...
Spojrzenie z drugiej strony:
- właściciel i jego rodzina założyła biznes, dzięki któremu pracownicy mają pracę,
- właściciel pracując nie będzie miał czasu na zarządzanie biznesem i z czasem biznes padnie i ludzie stracą pracę; zarządzanie nie jest proste z wielu względów, chociażby konkurencji, utrudnień formalnych, urzędniczych itd. i wymaga poświęcenia czasu,
- mowa była o stawce dla osoby, która nic nie potrafi i dla takiej osoby około 2200PLN miesięcznie z możliwością nauczenia się fachu jest uczciwą ofertą.
Jakbyś kiedyś kogoś w przyszłości zatrudnił, wówczas podziel się doświadczeniami.
Nie opowiadaj bzdur.
To jest komuna w czystej postaci.
Pracownik ma być wdzięczny biznesmenowi ponieważ założył firmę?
Dlatego ma godzić się na niską płacę?
To dlaczego nie mam być wdzięczny rolnikowi, że zasiał zboże?
To dlaczego nie mam być wdzięczny piekarzowi, że upiekł chleb?
To dlaczego nie mam być wdzięczny górnikowi, że wydobył węgiel?
Ta wdzięczność oczywiście miałaby wiązać się z tym, że za wszystko powinienem płacić więcej.
Nie ważne jaką cenę ustali wolny rynek - mam być wdzięczny, że oni to produkują i mam dlatego przepłacać (najlepiej więc ustalić ceny urzędowe jak w PRLu).
Tu mam przepłacać za towar, a panu biznesmenowi mam zostawiać w kieszeni połowę pensji (gdyż przecież nie wolno mi wołać tyle, ile ustalił rynek popytu i podaży), gdyż przecież jemu też mam być WDZIĘCZNY za to, że mogę dla niego pracować i pomnażać jego majątek.
Komuno wróć - aby tylko bronić uprzywilejowaną kastę biznesmenów korzystających dotąd, że mogli zaniżać pensje, gdyż presja na pracowników zagrożonych bezrobociem powodowała, że ci godzili się na pracę za każdą stawkę.
Z drugiej strony patrząc, to:
- dzięki pracownikom właściciel i jego rodzina mają możliwość rozwijania biznesu,
- właścicie pracując osobiście lepiej pozna swoją branżę i swój biznes,
- uczciwość tej oferty weryfikuje rynek.
Jakbyś kiedyś w przyszłości utrzymywał się za 2200PLN (zakładam, że to brutto), wówczas podziel się doświadczeniami.
Kilo gwoździ - jak padnie, to jego miejsce zajmie ktoś inny. I tyle.
Ciemniak bardzo dobrze piszesz. Dokładnie tak jest.
Truty ty i twoje wywody z których nic nie wynika.Już starosta z PIS cuda zrobił przez 4lata.
Pracownik wykwalfikowany, dobrze znajacy sie na swojej robocie to wiadomo ze nie, ale calkiem zielony nie posiadajacy zadnego doswiadczenia ktorego trzeba wszystkiego nauczyc 13zl netto to mu malo? Oj chyba z tymi statystykami bezrobocia to jakies bajki.