Kup swój na własność. Ludzie to mają czasami siano zamiast rozumu.
Nie siano cwaniaku tylko tak jest.
10:14.Co ty pseudo filozofie piszesz i kto ma mieć, rozum? Na mój gust, to w tym sklepie na Waryńskiego leży na łopatki organizacja pracy.W żadnym markecie nie spotyka się tylu wózków z towarem paraliżujących ruch w alejkach, albo układanie towaru w godzinach szczytu.Personel sklepu czuje się uprzywilejowany i przemieszczając się z tymi wyładowanymi wózkami nie zawsze jest miły.To w końcu o co chodzi? Ten sklep jest dla wygody klientów czy personelu?Jak się mam przepychać, uciekać z drogi, bo jedzie wózek z towarem, czekać na koszyk, to wolę iść np. na Mickiewicza, gdzie są fajne koszyki(te czarne) i nikt mnie nie przegania, jak intruza.
ha ha ha co za pustak, nie ma co robić.