Od 4 dni mam silny ból w lewej piersi... Bol nie ustaje w ciagu dnia w ogole jedynie w nocy go nie czuje jak spie. Nie mam pojecia od czego :( Oczywiscie wiem ze musze isc do lekarza zrobie to jutro ale bardzo sie boje ...
Czy miala ktoras z was podobny przypadek?? Lub wie ktos czego to moga byc objawy? :((
Ja miałam, okazało się że miałam jakiś stan zapalny. Może się spociłaś a potem Cię przewiało? Posmaruj maścią rozgrzewającą a jutro idź do lekarza.