Nie wiecie co z tym gościem który leżał cały zalany krwią?Wyglądał tragicznie! Ochroniarze wybiegli ich rozdzielić a jak wrócili na górę to znowu zaczęli leżącego kolesia kopać strasznie;/No porażka
dlaczego moder cały czas promuje na forum zwroty typu " komuś zajebie w ryj metalową rurą"
Czy Alexis jest jakąś krewną modera ?
Wiecie co? Bójki zawsze były, są i będą. I to nie X Box że się komuś zajebie w ryj metalową rurą i idzie się dalej. Ludzie sobie sprawy nie zdają jak łatwo jest drugiemu człowiekowi krzywdę zrobić...
podbudowuje mnie kultura takich kretyńskich wypowiedzi.
a taki masz nick hollywodzki....
a takie goowno piszesz....
Ja pisałem o kulturze w tym lokalu. Bo ona tam była, jest i będzie! Ludzie, ile wam można tłumaczyć! Jeżeli ktoś idzie się tam pobawić tylko i wyłącznie to pobawi się do rana spokojnie! Patrzcie na mnie. Tyle razy tam byłem, taki jestem niby wkur a ani razu nie dostałem w papę. Bo jak człowiek nie cwaniakuje, nie pyskuje to będzie dobrze. No chyba, że ktoś naprawdę zgrywa cwaniaka to niestety, kończy się tak jak w tym temacie. Ten pobity na pewno nie tanczyl ze swoja dziewczyną. Musiał czymś podpaść. Zobaczcie na inne lokale. Tam to dopiero jest patologia. Ochrona tak, ze żal d sciska. Margi to jedyny klub, który polecę.
chyba nie widziałeś dobrych klubów server jeśli uważasz to za dobry klub , śmiech
Hoho ale teraz przyrownalas:) Martusia, oni na bank dzwonili po służby:) ale czas reakcji wiesz, jaki jest. Dobra, najważniejsze, ze ten ktoś przeżył.
Server. No to w końcu co to za cooltura w knajpie, że aż ochrona po służby musi dzwonić, co? Nie pierdol mi tu o czasie reakcji bo Ostrowiec nie Tokyo, patrole jeżdżą i jak trzeba przyjechać to są.
Oni właśnie nie chcą dzwonić!!!! Wolą "schować" poszkodowanego, bo się knajpa źle będzie kojarzyć. Zapytajcie kto jest szefem ochrony :) Paranoja i żenada.
alexis, czy ty nauki pobierałaś od jakichś meneli ?
dalej z nimi obcujesz ?
Ciekawe gdzie w tym czasie była policja? Na kawie na BP?
Już dawno powinni zamknąć ten speudo lokal ,Poza tym, młodzi w tej mieścinie potpatrujac rodzicow od dzieciństwa(taka tradycja) ucza się jednego ,weekent czyli czas na chlanie ,nie na zainteresowania czy jakiś sport ,czy nawet zwiedzanie okolicy ,spacer po parku.lesie ,Totalna makabra .
Już miałam nie odpisywać ale jednak... do gościa z blokowanych postów o nicku kwas: tak wdałam się w życiu w niejedną bójkę. Nie obcuję z menelami bo studiuję i pracuję i nie mam na to czasu, już mi przeszło szturchanie się żeby pokazać kto kogo może...
Za to takich właśnie kozaków jak Ty zawsze laliśmy ile się dało. A wiesz dlaczego? Bo reprezentujesz poziom krzyżówki muła z osłem pisząc anonimowo do kobiety przy użyciu menelskich epitetów. Mam pomysł- mam w księdze adres @, napisz, spotkamy się i pogadamy, co Ty na to? Jeśli nie napiszesz jutro ja napiszę do Ciebie, to tylko kwestia czasu.
nie strasz, nie strasz, bo się zesrasz
ha ha, ale poziom.
alexis, nie ośmieszaj się już więcej.
Od kiedy to studiowanie wyznacznikiem jakiegoś poziomu.
Dziś student płaci i wymaga (zdawania)
Prezentujesz właśnie poziom kolesi, których domem jest dworzec centralny w wawie:
"... zawsze laliśmy ile się dało..." - jakbym słyszał gimbazę.
A na koniec: nie strasz, nie strasz, bo się ze...sz.
no, alexis, dawaj...
a może (zacytuję ciebie:) "zajebiesz komuś w ryj metalową rurą" ?
Cóż, ten się śmieje, kto się śmieje ostatni. Zobaczymy co będziesz miał jeszcze do powiedzenia- ale już twarzą w twarz... a co do dworca centralnego w Wawie to wybacz, ale z własną matką mnie pomyliłeś...