Nie jest to możliwe ponieważ byłem w lokalu cały czas i widziałbym jakby się coś takiego działo...Wszystko co dzieje się na Słoneczku podpinane jest pod ten lokal dlaczego? Co oni są winni że banda id***ów zrobiła zadymę np na parkingu albo gdzieś niedaleko?
Co wam przeszkadzają te biedne małolaty...Jak ktoś nie szuka problemów to ich nie znajdzie...Wydaje mi się że akurat oni powodują najmniej bałaganu tylko Ci pseudo porządni nie umieją się zachować bo mają za dużo kasy w kieszeni i za dużo alkoholu we krwi...
speluna i tyle dresy i malolaty tam chodza co za porazka z tym lokalem
Dresy i "najki" to jeszcze pikuś :) teraz w wiochmodzie panują rękawy z pseudotatuażami :)
A kto ma siedzieć w MRGH? Ludzie, którzy coś w życiu chcą osiągnąć wyjeżdżają z tej wsi jaką jest O-c. Ja mam lat 18 i chodzę tam, bo chcę się od czasu do czasu rozerwać. Lepiej siedzieć na przystanku i rozwalać kosze? A może okupować facebooka? Wasza logika mnie dobija. Jeszcze trochę i też mnie w tym mieście nie będzie. Tak psioczycie na Margheritę, a w sferze jest jeszcze gorzej. Tam się podobno w kisielu panny biją i inne cuda wyprawiają. Goście nie lepsi. W Mrgh chociaż się trafią niekiedy normalni ludzie, elegancko w koszuli. Nie każdy bywalec tego miejsca to dres i plastikowa dziwka. Trochę rozeznania.
Czy w samej sferze to nie wiem ale nie raz w obrębie lokalu na ulicy było widać plamy krwi.
ale ten koleś przeżył mam nadzieje, szkoda ze klub który se zapowiadał na odskocznie, gdzie mozna wyjsc spokojnie sie pobawic w kulturalnym miejscu i towarzystwie sie utrzyma. ale widac właściciel stwierdził ze mozna jeszcze lepiej zarobic na gówniarzachi dzieciach których tam pełno. moze teraz jakaś władza sie zainteresuje tym co sie tam dzieje, zanim naprawde zaczną tam ludzie ginąć. pamiętam w kielcach na otwarciu lokalu koleś nożęm dostał i lokal został zamknięty, a unas jak zwykle święte krowy i znajomości. po dniach ostrowca widze ze nic sie nie zmieniło, dalej jak nożowniki sie bawią w najlepsze. zobaczymy w ten wekend co sie bedzie działo. bedzie rewanż za kolege co nożem dostał??
klub w kielcach został zamkniety bo to sie stało w środku w lokalu. a wydarzenie z soboty stało sie na osiedlu. już zapomnieliście jak w starej jeszcze "scenie" działy sie takie akcje? a w sumie jak możecie pamiętać gimnazjaliści lub/i emeryci wypowiadający sie na tym forum
nie no po prostu muszę tam się wybrać dla samego widoku chodzących spodni myslę że warto
Nie lokal się dostosował tylko ludzie się zmienili. Tylko od ludzi zależy jaka jest atmosfera lokalu. Nie od samego lokalu. A to że ktoś został pobity po wyjściu z lokalu to jest sprawa tylko i wyłącznie policji. Byłem w ten weekend w Marghericie i nie zauważyłem żadnych bójek. A co do małolatów to ostatnio próbując wejść do lokalu każdy był sprawdzany czy jest pełnoletni. Ludzie zacznijcie się zachowywać sami w porządku a dopiero wymagajcie od innych. Piszecie o imprezach w większym mieście. Myślicie że tam jest inaczej bo byliście raz czy 2 i nic się nie działo. Wszędzie jest to samo chamstwo tylko mniej lub bardziej widoczne. Nie ważne czy to Warszawa, Szczecin czy Kraków. Do póki ludzie nie przestaną przychodzić do lokalu z zamiarem zrobienia awantury do póty nie będzie nigdzie się można spokojnie bawić.
a co do tych wszystkich awanturników: Walnijcie sobie baranka w ścianę albo kulkę w skroń zamiast męczyć innych ludzi. albo zróbcie przysługę społeczeństwu i pozabijajcie się wzajemnie
Święta... Uważam że też władze dają du... Policja non stop powinna się kjręcić pod takimi lokalami w końcu za to biorą kasę... A oni wolą sobie spać gdzieś po krzakach... Sam raz byłem światkiem jak kolesie się okładali 100 metrów dalej stała policja i patrzyli się, najprawdopodobniej bali się wyjść z samochodu, pochwili odpalili radiowóz i odjechali jakby nigdy nic... Ale w sumie co się dziwić, jak większość teraz idzie do policji bo gdzie indziej cięzko o prace normalną
324.... jakby tak każdego brali sam bym poszedł do policji a przyjmuja 1 osobe na 20.:(