Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Boję się kobiet

Ilość postów: 77 | Odsłon: 3133 | Najnowszy post
  • Boję się kobiet

    Normalnie jestem otwartym facetem czego wymaga nawet moja praca zawodowa. Dużo podróżuję i spotykam wiele kobiet i wszystko jest ok jeśli są to relacje zawodowe. Jeżeli dochodzi do jakichkolwiek relacji prywatnych to jest dramat. Przez mój strach "zniszczyłem" kilka fajnych znajomości z których mogłoby być coś poważnego. A tak jestem sam, a lata lecą... Jak to przezwyciężyć?

    Gość_@
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Boję się kobiet

      Zakochać się

      Gość_?
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Boję się kobiet

        Więcej wiary w siebie i będzie ok.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Boję się kobiet

          Ile masz lat i napisz w czym dokładniej masz problem

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Boję się kobiet

            Boisz się,bo tak na prawdę kobiety straszne są

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Boję się kobiet

              Masz rację,że się boisz,bo i jest czego.Na początku ładnie,pod nos jedzonko podstawi/to co oczywiście mamuśka ugotuje,bo sama nie potrafi/ udaje zaradną,szukającą pracy,bo zazwyczaj to bezrobotne szukają jelenia.Oczywiście milutka,wszystko zrozumie,wybaczy,gotowa na kompromisy,nogi rozkłada kiedy chcesz i jak chcesz,dopóki Cię nie złapie. Potem zaraz ciąża,zazwyczaj od razu zagrożona,bo ją wkurza wszystko,pracę oczywiście rzuca jeżeli takową ma,następnie dziecko,trzeba się nim zajmować 24/h oczywiście nie ma czasu nawet ugotować,teściowa obiady nosi,albo na Ciebie psioczy że to Ty powinieneś ugotować,że za mało zarabiasz itd..Ciągle pieniędzy mało,mało,mało,a sama do roboty tyłka nie ruszy,bo dziecko w żłobku choruje,do przedszkola hm, jeszcze za małe,też choruje,a jak już dzieciak duży żeby do pracy nie iść to następny i od nowa się zaczyna.......Lata lecą,Ty utyrany jak chłop pańszczyźniany,pogodzony z życiem siedzisz i dalej tyrasz,albo masz dość i odchodzisz,tylko GDZIE?????

              I kto weźmie 40-sto letniego faceta z alimentami? Niestety szans nie ma. I co Ty na to?

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Boję się kobiet

                Prawie dokładny opis standardu zachowania. Niestety powszechne.

                Gość_staff ofthe mortuary
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Boję się kobiet

                  To chyba widzicie, z kim sie zenicie, panowie?

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 16

                Odp.: Boję się kobiet

                10.59, masz gotowy scenariusz na życie, ze tak to wygląda. A skąd go wziąłeś? Z własnego życia i doświadczeń? Bo jesli tak, to ja jako kobieta mogę przedstawić swój, zgoła odwrotny od twojego. To ja tyrałam po 12- godz dziennie, choc dzieci były malutkie. A ze mieszkałam poza miastem i nie posiadałam auta, wiec dowóz dwójki dzieci do żłobka, przedszkola był niemożliwy, tym bardziej ze w pracy musiałam byc na 6 rano, wiec opiekunka przychodzila do domu. A pan mąż owszem, chwytał sie różnych prac, zawsze poza miejscem zamieszkania i do domu wracał na weekendy albo i nie. Pieniędzy z tego nie było w zasadzie żadnych, bo przeciez musial zyc na poziomie w delegacji i większość swoich dochodów przeznaczał na siebie. A jak juz raczył odwiedzić dom, to był tak przemęczony pracą, ze przeleżał caly weekend, a ja musiałam koło niego latać i mu usługiwać.

                Także takie to jest życie z niektórymi panami, wiec to nie tylko panowie mają przerąbane, panie też. Wszystko zależy kogo wybierzemy sobie za towarzysza zycia, popelniamy błędy młodości, a później za nie płacimy.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

      Odp.: Boję się kobiet

      Idź na terapię,bo Ci tak całe życie zleci, na strachu.

      Kasandra66
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Boję się kobiet

        Do kościoła idż i na msze daj poważnie mówię może los się odwróci.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

        Odp.: Boję się kobiet

        Kup sobie lalkę firmy Braun-życie stanie się prostsze.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: tak

          dobry pomysł

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: tak

            Zalozycielu wątku Ile masz lat ?

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

      Odp.: Boję się kobiet

      po prostu wolisz facetów ale się oszukujesz że to strach przed kobietami

      mlodypistolet
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Boję się kobiet

        hej młodypistolecie wnioskujesz to z autopsji

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Boję się kobiet

          oczywiście :)

          mlodypistolet
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Boję się kobiet

            młodypistolet to kup kwiaty i idz do niego.

            moze to jest ten którego szukasz

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -