Witam posiadam bmw e39 i trapi mnie jeden problem konkretnie dzieje się to tylko w deszcz bądź po deszczu a konkretnie to gaśnie sama, nie wchodzi na obroty i ma nagły brak mocy, co radzicie badz do kogo pojechać?
mam to samo w fordzie. czujnik przeplywomierza dolotu powietrza. droga czesc.
a ta beta przypadkiem nie jest na lpg?
to może być jak w fordzie, wilgoć, chłodno i elektryka potrafi nam robić psikusy. Od niczego można sprawdzić przewody WN, świece, aparat zapłonowy.
Streetnigh znasz się coś, dalbys rade ogarnąć ten temat?
Sprawdź układ zapłonowy nie wiem czy masz przewody czy cewkę. Ja w swoim miałem stare przewody i łapały wilgoć. Kupiłem nowe w motomarket24 wymieniłem problem rozwiązany. Z cewkami też może być podobny problem.
najprostszy sposob na sprawdzenie czy to czujnik przeplywomierza powietrza to go wypiac w ogole z gniazda i jechac. jak z odlaczonym czujnikiem nie szarpie - to wina czujnika. bez niego mozna jezdzic ale spalanie sie zwiekszy.
Jak odlaczam przeplywke na zapalonych silniku to silnik sekunde znacznie inaczej pracować i chodzi to samo jest gdy podlaczam chwile zachwieje obrotami i chodzi czyli chyba przeplywka jest dobra
przewody od czujnika o2 zamakają i szaleje skład mieszanki
a jest jakies standardowe miejsce gdzie moge spodziewac sie tego zamakania przewodow??
ja w fordzie odpialem czujnik i zrobilem kilka kilometrow. czasem jeszcze sie zaksztusi ale jest lepiej o ok. 80%.
"zrobilem kilka kilometrow z wypietym czujnikiem"
może byc jedna albo 2 sondy przed i za katalizatorem, najlepiej podpiac sie pod kompa i odczytac jakie dane sondy wysylaja do ecu
Diagnostyka komputerem swoją drogą. Ale jeśli są przesłanki że to od układu zapłonowego to można zrobić tak: Otworzyć maskę jak będzie ciemno i popatrzeć po cewkach i kablach. Jak nie widać poświaty na ww to można pomóc sobie w diagnozie spryskiwaczem po płynie do szyb. Napełnić go wodą i delikatnie psiknąć. Jak zacznie kuleć i przerywać to masz diagnozę