Tam naprawdę trzeba uważać, zakręty w Piórkowie są niebezpieczne, tam zawsze trzeba zwolnić, na dodatek między Baćkami a Piórkowem wieczorami chodzi mnóstwo lisów. kilka krotnie wybiegł mi przed auto, tak też było w ostatnią niedzielę, przed samą maską pojawił się ogromny lis, dobrze że przebiegł i nie doszło do wypadku. także moi drodzy zwracajcie szczególnie uwagę na ten odcinek i oczywiście na prędkość z jaką jedziecie bo życie jest tylko jedno!
Może i tym razem wyskoczył lis i doszło do nieszczęścia
pokój Jego duszy [i]
no tak teraz placzcie nad rozlanym mlekiem to nie byl nieszczesliwy wypadek tylko głupota temu mozna było zapobiedz.
to nie byla jego wina. co on sam kcal zebi zginol. wesz pierwszo sir zastanuw co muwisz a potem napisz.
dokładnie był wspaniałym ziomeczkiem ! na zawsze pozostaniesz z naszych sercach [*]
mógł o tym wszystkim pomyslec o rodzinie za wczasu a nie szarzowac bmw tak sie kończa takie brawury nie pierwsza i nie ostatnia. najczecsiej wypadki powoduja młodzi niedoswiadczeni kierowcy
Nie mieszaj w to Boga i opamiętaj się co piszesz @pluto007 z 16:32, jak jechał ponad ustaloną prędkość na tym odcinku drogi to nie mieszaj w to Boga. Możesz napisać że to przez głupotę, ale Boga w to nie mieszaj.
wszystko jest tam na górze zapisane...nie ma to tamto
Dopiero niedawno w Woli Jachowej była tragedia audi zaliczyło dzwon z pks-em wszyscy zgineli tez na łuku i tez predkosć teraz znowu bmw czyja to wina?.Jak sie niema umiejetności to sie niepedzi i jeszcze po alkoholu?
W tamtym roku na Brzozowej tez audi i tez młody kierowca za zakretem uderzył bokiem w drzewo,ale niewiem ile jechał czy leciał w powietrzu bo drzewo było na wysokosci prawie 3 metrów obdarte.Szybkośc niestety a prawko ma sie dopiero niedlugo i umiejetności marne
Był to Maciej Mazur "Rubert". Był cyganem.
o fuck...to młody Mazur???Mazii????
Ktoś rozsądny powiedział, że "Do dozwolonej prędkości nad autem czuwa patron Św. Krzysztof. Powyżej tej prędkości pałeczkę przejmuje Św. Piotr."
tak ro Rubert z rynku teraz mieszkali na wałowej taki fajny chłopak miał piękną żonę i syneczka..tragedia...świeć panie nad jego duszą!
Rubert wspaniały człowiek:)super przyjaciel!pomocny!oddany!zawsze w naszych sercach!
Najwyzszy czas wyciagnąc wnioski, alkohol + szybka jazda zawsze moze skończyć się smiercią.
dla rodziny, przyjaciól, znajomych z pewnością był wspaniały, pomocny, oddanny i na zawsze pozostanie w waszych sercach. Ale patrząc obiektywnie 1,8 promola we krwi, nadmierna prewdkość, brawura plus BMW pewnie co najmniej 10 letnie , zreszta nieważne jakie, równa się śmierć lub kalectwo. W tym przypadku niestety śmierć. I z całym szacunkiem dla tragicznie zmarłego i jego rodziny , śmierć na własne życzenie prawie. Bo on z pewnościątego nie chciał, ale nie pomyślał,że taki może być skutek.
Czy opisywany wypadek ma jakiś związek z tym co działo się też w piątek ok. 21 wieczorem w czerwonych blokach / czyli blisko kuźni/? jakiś młody gówniarz wjechał rozpędzony między bloki nr 2 i 3. za nim cztery policje każda na sygnale. kierowca próbował ucieczki na piechotę ale go złapali, skuli i zabrali. po zostawiony samochód przyjechała laweta i jeszcz jedna policja. ktoś coś o tym wie?