Jak uciekł to napewno był na bani
no to ma chłopaczyna przej.. pełno kłopotów,i nie bedzie czym sie lansowac przy wiejskich przystankach:)
Nie dziwię się że się rozwalił, na Janiku jest taka droga że masakra, a jeśli jechał na "podwójnym gazie" to tym bardziej nie dziwne że tak skończył...
A co do aut BMW, to chyba zazdrość Cię bardziej zżera - owszem utarło się że to auta którymi wożą się głównie lansujące się małolaty - ale nie można uogólniać, wybór auta to indywidualny gust każdego człowieka, jeden chce się popisać a inny mieć samochód do "normalnego" codziennego użytku...
mowic o zazdrosci bo ktos ma bmw w tych czasach to smiech na sali. przeciez takie auto lekkim ch*** do 10tys kupisz wiec co to za prestiz? Ale bardziej wiesniackie sa golfy - nie widzialem jeszcze kogos normalnego w golfie same frajery albo cwaniaki - wyjdzie z auta i sie buja jak pingwin - ale z drugiej strony ja mam powody do smiechu i sie glosno z takiego typa smieje a smiech to zdrowiec