Od ok. 1.5 tygodnia po osiedlu Kolonia Robotnicza-okolice kościoła, błąka się piesek koloru biało-czarno-rudy, średniej wielkości, pyszczek troszkę podobny do pekińczyka, długawe uszka. Piesek jest bardzo zdezorientowany, widać, że się komuś zgubił. Próbowałam go zawołać, nawet rzuciłam jedzenie, ale uciekł. Może ktoś wie coś na temat tego pieska, komu mógł zginąć. Szkoda go bardzo bo widać że bardzo tęskni i szuka domu...
Ja szukam takiego pieska. Jeśli go pani znajdzie proszę o kontakt.
Może ann poszukasz mu domu?
Najprawdopodobniej jakiś chrześcijanin wyrzucił go....
Na jakiej ulicy go pani widziala?
Jeśli zadzwonisz do UM i go zgłosisz, to zabiorą go do schroniska.
Biega w okolicach ulic przy kościele na Kolonii tzn Okrężna, Grzybowa, Modrzewiowa, Orzechowa itd...Do gościa z wczoraj godz 18:29-jak się piesek wabi, to go zawołam jeśli go zobaczę-być może zareaguje, bo tak jak pisałam wcześniej-nawet nie podejdzie jak mu się rzuci jedzenie, i proszę o jakiś kontakt w razie czego.