i bez butow? popieram z 16.16 biedne dziecko na swiat samo sie nie pchalo
16:16 z braćmi, czytaj uważnie. Brudne dziecko to szczęśliwe dziecko. Moja młodsza córka dziś już spora a wiecznie brudna i pozdzierane nogi. Po prostu ma taki temperament. Skoro z braćmi to nic zdrożnego, ile takich dzieci biega pod blokami? Zupełnie normalne rodziny wypuszczają dzieci ze starszym rodzeństwem aby zrobić coś w domu. Brak butów też nie jest niczym złym, ba dzieci nawet bieliznę potrafiły zdjąć. No, ale jeśli jest rzeczywiście sama, to jest to na pewno niepokojące i warto się przyjrzeć sytuacji. Przecież ludzie w Ostrowcu sie znają, więc nietrudno uzyskać informację czy dziecko ma normalne warunki do życia a nie od razu alarmować SM i policję. Jak sie widzi wypadek to jakoś nie alarmujecie policji a gapicie się i oceniacie czyja wina.
Skopiowalas moj post z innego watku i zrobilas jako swoj, mama 30. Troszke nie ladnie,nie umiesz pisac swoimi slowami?
Proszę dzwonić do dzielnicowego - tel. 734 499 437.
a ta dziewczynka ma niekiedy takie wloski rozczochrane a jej brat taka fryzurke
Ta dziewczynka Martynka, brat sredni 4-5 lat i starszy ok 7-8. Rozczochrana chodzi, brudna bo nie umyta, to nie jest normalne bo Ci ktorzy mieszkaja blizej widza ze matka codziennie cale popoludnie nie sprzata, nie gotuje. Po prostu ona dziecmi nie zajmuje sie jak powinna.
w którym bloku mieszka ta dziewczynka
Lepiej zajmijcie sie tymi którzy spożywają alkochol pośród dzieci pilnując ich oraz tymi który non stop biegają do monopolowego obok placu a potem tluka butelki po nocach i zaklucaja cisze nocna I TO SA MAMUSIE ?((????????????????))
Na placu zabaw pomiędzy 23 a 25 siedzi pewna mama z trójką dzieci i czwartym w drodze i gwarantuję wam ze ta Martynka jest mniej brudna i bardziej dopilnowana niż dzieci tej mamy ktora szczerze mówiąc nawet nie kwapi się dojść i podnieść żadnego ze swojej trojki gdy ta co rusz albo spada ze zjeżdżalni czy huśtawki lub wbiega na ulice. A to też małe dzieci. W wieku od 2 do 5 lat.
Drodzy panstwo zobaczcie sami jak czasy sie diametralnie zmieniają i nasze myslenie i podejscie równiez.Przypomnijcie sobie lata 80 -90.Praktycznie wszyscy wtedy pracowali.U mnie osobiscie i rodzice i nawet dziadkowie tez pracowali,wiec mieszkajac w bloku co dzien chodzilismy z kluczami na szyi-chodzilismy bo rówiesnikow rodzice tez pracowali i to było normalne ze praktycznie sami chodzilismy na plac zabaw,sami do rówiesników,sami do sklepów ,i to było normalne nikomu wtedy nie przyszłoby do głowy zeby robic z tego wielkie buum.Ktos obdarł kolano,ktos sie skaleczył i nikt afery nie robił.Piekne czasy-smutne jest teraz dziecinstwo -dzieci chowane w złotych klatkach,wszystko musi byc na cacy bo inaczej patologia i slams.
Skoro to twoja siostra cioteczna czemu nie reagujesz dobra siostra z ciebie
Pewnie. Niech robia dzieci, otrzymuja 500+, chleja i Bog wie co robią. Tam gdzie naprawde potrzeba to nikogo nie ma... Czy chociaz raz widzialas ich matke? No wlasnie.. Lataja ile chca i robia co chca. Ona mieszka chyba w tych blokach blisko placu. Tam przy boisku czesto ich mozna spotkac..
Ale ta matka tych troje z placu małego przy bloku 23 i 25 niepijaca jest ale albo niezaradna albo nie wiem co. Siedzi z nimi cały dzień bo kiedy bym tamtędy szła lub przyszła z dzieckiem to ona siedzi. Nigdy nie widziałam ich ojca z nimi. Ona jest w kolejnej ciazy, juz zaawansowanej a ta trojka ciągle brudna i mało przez nią pilnowana. Niektórzy ludzie nie mają kompletnie instynkty rodzicielskiego.
Tak jak ty z 09:01 nie masz kompletnie braku empatii i kultury w podstawowym zakresie. Typowa plotkara z osiedla.
No, wiec wlasnie. Ale jest obok gdyby sie cos stalo. Tylko, ze tak jak wspomnial ktos wczesniej. Tej Martyny matka jednak pijaca. Pozniej afery o gwalty, porwania i Bog eie co...
Ludzie puknijcie się w glowe
Niech każdy zajmie się sobą wtedy nie będzie problemu bo ktoś u kogoś widzi problem ale warto zastanowić się czasem nad sobą