DLA JAKIEJ CELI UP.Zeby byc ubespieczonym .Ja pohodze z Bialorusi i u nas fakt ze posiadasz bialoruski dowod daje mozliwdsc darmowego leczeniUBESPIECZENIA-I nie trzeba glupich odnotacji
Cieszysz się,że pracujesz i że masz wujka w magistracie?
macie racje zamknac burdel oferty pracy i staze sa w pierwszej kolejnosci dla znajomych
Kursy powinni organizowac jezyka niemieckiego-rynek niemiecki potrzebuje fachowcow z Polski-panie starosto kursy i jeszcze raz kursy
Chcialbym sie zapisac na kurs jezyka niemieckiego-czy urzad pracy moze mi go zaoferowac?.Prosze o odpowiedz
Jestem zarejestrowana od 2lat w PUP a najbardziej zależy mi na ubezpieczeniu. Poza tym nie jest ten urząd do niczego potrzebny, niektóre panie siedzą tam jak za kare!! Wiadomo jak jest w naszym grajdole znajomości trzeba mieć. Kwalifikacje mam i chce pracować i co??? Cieżko... Up nic nie zaproponował mi przez ten czas a skierowania wzięłam sobie sama jak była jakaś oferta dla mnie! a jak chodziłam przez 2 miesiące do doradcy zawodowego to dramat!! Pisałam jakiś test, pani ze mną rozmawiała jak szukać pracy i stażu bo najlepiej samemu!! To były jej słowa.Oczywiście żebym sobie planowała którego dnia gdzie mam pójśc i sobie zaznaczać co mi powiedzieli jeżeli jest szansa to mam wrócić tam za jakiś czas. Nasze realia Ostrowieckie!!!
skoro pismen na emeryturze to juz stary dziad kolo 70tki, nic dziwnego ze nie wie co pisze
serwis kadr oferuje niemiecki za darmo
Gdzie ten serwis sie znajduje-dokladniej pisz i dlaczego nie biuro pracy?
http://www.serwiskadr.pl/efsnaukabezgranic.html
Mnie pani powiedziała ze złością-dlaczego tak długo jestem bezrobotna(3 lata) i jedna nieaktualna propozycja). Najlepiej niech pani wyjedzie,bo w Ostrowcu po 50 nie dostanie pani pracy.
śmieszne spotkania z doradcami,badania rynku.Gdzie w naszym grajdole są takie możliwości.Testy ,wycinanki -niby wyciąganie z domu.
Co lepsze kursy też pozajmowane w ośrodkach szkolenia albo dla osób pracujących jako podnoszenie kwalifikacji łącznie z prawkiem.A bezrobotny nikomu nie potrzebny.
Zarejestrowana jestem 15lat,i nic,Zadnej propozycji prócz starzu,teraz mialam iść na staz,aleee,pewna niedojda wskoczyla na moje miejsce boz polecenia prezydenta.Jade za granice w wakacje bo zero pożytku z tego urzędu a ubezpieczenie niech se wsadzą w ....
Urząd Pracy realizuje oferty pracy zgłoszone przez pracodawców i bardzo często tak się dzieje, że pośrednik pracy telefonuje do bezrobotnych, sam tak robiłem kilkadziesiąt razy,
telefony wykonywane są tylko do osób, które posiadają kwalifikacje określone przez pracodawcę w ofercie. Ponadto zdarzało się, że nr telefonu podany przez bezrobotnego się nie zgłasza lub wręcz jest błędny. Jak wiemy "z próżnego i Salomon nie naleje". Absolutnie, nie bronię tego Urzędu, ale proszę o trochę obiektywizmu. Pewnie na tym forum są osoby, które znalazły pracę dzięki działaniom tych ludzi. Proszę o wpisy tych osób.
Urzędy pracy wymagają gruntownej zmiany - póki co ich praca polega na na rejestrowaniu i ubezpieczaniu. Bezrobocie w naszym regionie ponad 20%, a ofert pracy na stronie PUP dosłownie kilka. Na Zachodzie takie instytucje działają prężnie, dlatego, że współpracują z sektorem prywatnym, a ich efektywność dochodzi do 80%. Urzędnicy PUP mają pracę - fajnie. Ja im nie zazdroszczę, w końcu to też nie ich wina, że siedzą i zajmują się biurokracją zamiast faktycznie pośredniczyć w szukaniu ludziom pracy. Wina chorego systemu. PUP-y powinny być rozliczane z efektów pracy. Ilu w ostrowieckim PUP-ie jest pośredników pracy i doradców zawodowych? Podejrzewam, że policzyłby na palcach jednej ręki.
Doradców zawodowych i pośredników w naszym szacownym urzędzie do papierkowej roboty wystarczy. Problem w tym , że oni siedzą za biureczkami i przeprowadzają durne ankiety i kwestionariusze. Powinni być rozliczani z pozyskanych ofert pracy(tak jak w innych krajach kochanej unii), a nie wypełnionych ankiet!!!
