Dzięki Wszystkim którzy są po mojej stronie. Nie oceniam jakości usług tylko mówię w jaki sposób właściciel mnie potraktował. Przecież mógł mnie po prostu poinformować że ze mnie rezygnuje, a nie odbierał telefonów a w Urzędzie okazał mi brak szacunku! ;/
Na jaki okres czasu miałaś mieć podpisaną umowę? Może chodzi o ten zapisek, że po stażu "zobowiązuje się" Ciebie zatrudnić? Być może zobaczył go w umowie i się "przestraszył"?
Na jaki okres czasu miałaś mieć podpisaną umowę? Może chodzi o ten zapisek, że po stażu "zobowiązuje się" Ciebie zatrudnić? Być może zobaczył go w umowie i się "przestraszył"?
Widział ten zapisek że po stażu zobowiązuje się mnie zatrudnić i powiedział że 'wie' i to było przed złożeniem wniosku.
Nie nie będę się usprawiedliwiać, ja tylko stwierdzam jak jest a potraktowanie mnie jak śmiecia jest w porządku!?
'Zadowolony kliencie' nie obrażaj mnie bo ja Ci nic nie zrobiłam a tym bardziej właścicielowi i dlatego nie powinien mnie tak potraktować. Jeśli nie umiesz czytać o co mi chodzi dokładnie to się nie wypowiadaj.
A tobie wolno obrażać innych i wyzywać ich od chamów,znasz kodeks karny ?jak nie,za zapoznaj się z nim.
Nic nie usprawiedliwia obrażania kogokolwiek,bez względu na to co popełnił - uprzedzam twoje usprawiedliwianie się.....
Tak jak dawniej tematem dyzurnym byl sznurek tak teraz padajace biura podrozy, moze nastepne i dlatego woli nie wchodzic w umowy z Urzedem Pracy.
Pewnie tak boi się o swoje biuro bo duże padają to i małe mogą iść za ich śladem bo pewnie miał oferty tych dużych - niepewne czasy dla biur. Mimo wszystko moim zdaniem i tak to go nie zwalnia z bycia w porządku wobec drugiej osoby, powinien jakoś dać znać. Co do osoby z 16.14 czy stwierdzenie, że ktoś jest chamem można podciągnąć pod kodeks karny? wydaje mi się że nie bynajmniej na tyle co znam prawo w tym przypadku to nie... z drugiej strony moralność podpowiada mi, że ta osoba miała w ten sposób tak go określi po tym jak się zachować wobec niej...