Dokładnie o to mi chodziło, żeby wszystko było jawne i podane tak jak w innych szkołach. Wszyscy natomiast skupili się na dawaniu mi rad jak mam wychowywać moje dziecko. Ja doskonale to wiem i te banaluki, które piszecie są oczywiste. Pewnie, że dobry uczeń może stać się słabym i odwrotnie. Chodzi mi o jawność rekrutacji. Czytelne progi punktowe i wszystkim znane. Tylko tyle, a może aż tyle.
Współczuje Twojemu dziecku Rodzicu.. i to z Twojego powodu. Dziecko będzie miało przerąbane. Jak zobaczysz, że ktoś kto miał dużo mniej punktów od Twojego dziecka, a teraz lepiej mu idzie w szkole niż Twojemu to co powiesz??
Przestańcie się martwić o moje dziecko. Tu nie chodzi o pamiętanie tych punktów, porównywanie i przytaczanie. W liceum dziecko zaczyna nowy etap z czystą kartą. Chodzi o to aby znane były zasady rekrutacji do szkoły i były jasne. Chyba, że zasada jest:przyjmujemy wszystkich kto przyjdzie i na drzewo nie ucieknie!" W końcu po coś te punkty i egzaminy gimnazjalne są. W gimnazjum dzieciom się tłumaczy uczcie się to dostaniecie się do dobrego liceum. Można było wywiesić listy bez punktów ale w kolejności od najwyższej liczby punktów do najniższej i napisać próg punktowy, a nie alfabetyczną. Takie listy są przy rekrutacji na wyższe uczelnie, bo ktoś tam o maturach wspomniał. Niż demograficzny wszystko popsuł, nawet najlepsze licea!!!!
trzeci raz - proszę zgłosić problem w szkole, u dyrekcji, komisji rekrutacyjnej, kogoś rzetelnego; umie Pani wypisywać się na forum tylko? narzekanie i narzekanie - weźmy sprawy w swoje ręce a nie czekajmy na innych!
Jeszcze pani dziecko nie zaczęło nauki w tym liceum a już pani jako rodzic próbuje jątrzyć doszukując się złych intencji dyrekcji , pisząc o etatach dla nauczycieli, znieważając uczniów słabszych , kim pani jest , chyba naprawdę złym człowiekiem, zazdrosnym, zarozumiałym pyszałkiem i wcale nie chodzi tu chyba o dziecko tylko o niespełnione pani ambicje. Wyrazy wspólczucia dla szkoły jeśli ma tym podobnych rodziców bo zdominowane dziecko nie ma tu nic do powiedzenia.
Ludzie ja nic nie mam do uczniów słabszych. Kłania się czytanie ze zrozumieniem. Powtarzam jak mantrę mam zastrzeżenia do rekrutacji! Czy wyrażam się nie po polsku!!!!! Niestety chodzi o etaty, a biedne dzieci "zostaną wylane z kąpielą", bo tak naprawdę nikogo to nie obchodzi!!! Moje dziecko nie rozpocznie nauki w tym liceum i całe szczęście!! Zatem nie martwcie się o moje dziecko lecz o losy szkoły!!
no i na moje odezwy co do zwrócenia się do dyrekcji szkoły Pani nie odpowiedziała:) ale cieszę się, że tyle ma Pani w sobie zdecydowania:) pozdrawiam serdecznie:)!
Nie mogę udać się do pana Dyrektora, rozmowa byłaby mało konstruktywna(kilka takich odbyłam-na inny temat). Liczyłam na konstruktywną rozmowę na forum ale się przeliczyłam. Nie uzyskałam odpowiedzi dlaczego w szkole nie pojawiły się stosowne listy po zakończeniu rekrutacji i progi punktowe. Moje dziecko w przyszłym roku idzie do liceum dlatego obserwuję rekrutację w ostrowieckich liceach. Najbardziej niejasna dla mnie była rekrutacja w Broniewskim dlatego raczej tego liceum dziecko nie wybierze!!!!!! Liczyłam na forum na walkę na argumenty a nie na straszenie i ubliżanie. Pozdrawiam całą kadrę z Bronka. Jeszcze jest pora na te listy!!!!
i całe szczęście :) a o Bronka prosze sie nie martwić, ma renomę i dobrych nauczycieli bez " wysokopunktowych gimnazjalistów"
skąd takie informacje, że we wszystkich szkołach takie wyniki podawali?;
po drugie - powtarzam - proszę z takimi pytaniami udać się do szkoły, tam udzielą Pani rzetelnych informacji; próbowała Pani chociaż?
ja pierdziu nie wiedziałam że bronek to najlepsze liceum heh mieszkam w Ostrowcu trochę lat i pierwsze słyszę.i takie rzeczy w tej klasie tacy się uczą w tej tacy ale cyrk
Pierwsze 32 osoby to jedna klasa, a dalsza druga. Czyli jest lepsi i gorsi. haha dlatego poszlam do chreptowicza, przynajmniej jestem w klasie z osobami na moim poziomie, a nie z przyjętymi wzsystkimi jak leci z dworu.
www.swietokrzyskie.edu.com.pl Proszę po lewo zakładka progi punktowe.
Rodzic ma rację - WYBIERA to, co uważa za dobre, nie dzieli nikogo na lepszych i gorszych. Jedni wybierają naukę - niech będą razem, inni przetrwanie - też do jednego wora.
rekrutacja od lat prowadzona jest w systemie elektronicznym to rowniez ten system zlicza punkty dzieci na poodstawie osiagniec ktore same sobie wprowadzaja wazne sa punkty zdobyte przez ucxznia podczas egzaminu gimn. plus oceny z przedmiotow punktowanych i osiagniecia typu olimpiady, udzial w konkursach itp. nastepnie sytsem sam wylicza liczbe punktow dla kazdego ucznia po czym przydziela uczniow do klas z pierwszej preferencji jesli liczba punktow zdobyta przez dziecko odpowiad a progom punlktowym do danej klasy ustalonym przezz szkole - to byla teoria, a teraz praktyka:) przyjmuja jak leci bo jest niż o! pozdrawiam , a dziecko niech sie uczy to i dostanie sie na studia wszedzie sa lepsi i gorsi w klasie szkolnej tez takie zycie!milych wakacji poki co:)
w trakcie nauki wychodzą "niespodzianki" i często okazuje się że ci najlepsi nie mają takiej wiedzy jak słabsi z dobrego gimnazjum. Poczekaj mamusiu-czas zweryfikuje wiadomości twojego dziecięcia. Wiem co piszę ,bo moje dzieci też tam chodzą....
do Broniewskiego do bio-chem przyjmowali nawet z 50 punktami. Nawet tych z dwójami ;/ Najwyższe wymagania były w Staszicu. mteraz do Bronka i chreptowicza przyjmuja tych co Staszic odwalił.