jak dla mnie jest tak przystojny, że nie mogę się przy nim skupić, więc siłą rzeczy nie czuję tej energii.........
ale kilka osób z mojej rodziny chodzi i chwali sobie
Gościu z 20,13.on nie oszukuje ludzi,właśnie tak to działa(tylko ty o tym nie masz zielonego pojęcia).A najbardziej etyczne są właśnie te ludzie, którzy to robią. A wiedzę anatomiczną zna każdy człowiek,natomiast ty musisz być zupełnie ograniczony ,jeżeli nie wiesz, jak ty sam funkcjonujesz-to jest tępota. Szkół medycznych nie koniecznie trzeba kończyć, ale sam musisz posiąść tą wiedzę, by zdać egzamin państwowy,nie jest tak proste. Spróbuj ty, a zobaczysz ile trzeba naładować do łba, zrozumieć,doświadczyć. Jak nie doświadczysz na sobie tego wszystkiego-nie będziesz wiedzieć. A anatomii na takich kursach uczą lepiej.Jdż do kościoła i wzmocnij psyche, bo tam nie ma dogmatów-tam sama prawda? I po co tobie się modlić, gdyż nie jesteś osobą wierzącą, tylko-wątpiącą. Weź taśmę klejącą i wiesz co zrób...
czy on w ogóle komukolwiek pomógł???
Niedowiarki opowiem Wam coś o tuż pewnego dnia trafiłam do sklepu zielarskiego pytam o coś na żołądek pan mi sprzedaje .Ale ja rozglądając się się bo nie zawsze bywam w tym miejscu zapytałam o jakieś ziólka i do słowa do słowa nie wiedziałam jeszcze wtedy o jego umiejętnościach .pan mówi niech pani usiądzie i przechodząc obok pyta ile lat boli panią lewe ucho a ja odruchowo panie nie pamiętam i tu rzuciłam że nie brałam tak pod uwagę zawsze zganiałam na coś i tym razem powiedziałam ,że chyba jak jadę autem to zawsze otwieram troszeczkę tę szybkę .Do dziś nie wiem bo więcej tam nie byłam ale skąd wiedział i o innych sprawach też mi powiedział nie wiem czy leczy ale skąd wiedział i to jest pytanie .Słyszałam pużniej ,że jest Bioenergoterapeutą.
Owszem są dobrzy bioterapeuci i w Ostrowcu jest taki jeden ponoć bardzo dobry ale to nie jest pan Piotr L.
ile kosztuje wizyta u bioenergoterapeuty?
Zależy u którego,zadzwoń i zapytaj sie.
Jak ktoś wie to dajcie jakieś namiary, bo jak ktoś cierpi ....
" tonący brzytwy się chwyta " aby ulżyć w cierpieniu.
Dobrze jest skorzystac z bioterapii.W Ostrowcu jest jeden bardzo dobry bioterapeuta ale nie mam tu na mysli p.leszczynskiego.
Może zauważył, że masz watę w uchu :)
Świadectwa na jego stronie czytałam. Proszę ludzi, którym pomógł Piotr Leszczyński by sie odezwali.Świadectwa na jego stronie czytałam. Chciałabym jednak mieć możliwość porozmawiania z ludźmi, których Pan Leszczyński wyleczył. Z góry dziękuję.
Mi pomogł nie moglam chodzic po miesiavu terapi u Pana Piotra wszystkie nole minely i chpdze brz laski
Na tym nie powinno się zarabiać...
Z Panem Leszczyńskim jest tak jak ze ślepą kurą - nawet jej czasami się coś trafi.Jemu też czasami /raczej rzadko/ udaje się komuś pomóc. Wydaje mi się,że bardziej u tych osób leczy ich własna podświadomość i autosugestia.
Wizyta u niego to najmarniej 100zł. Do tego jakieś sprawdzanie mieszkania na odległość i odpromienniki za min 350zł. Oddziaływanie na organizm chorego na odległość o oznaczonej godz.też ok300-400. W moim przypadku z tym wyszła śmieszna historia bo o 17 miał rzekomo pracować nad moim zdrowiem na odległość a w tym czasie spotkałam go w markecie robiącego spokojnie zakupy.Czyste oszustwo.I jak nie trudno się domyśleć wcale nic mi nie pomogło mimo kilku wizyt, ani na guzki w tarczycy, ani na mięśniaki, ani na problemy z krążeniem i kręgosłupem. Wyrzucone pieniądze w błoto, a właściwie w kieszeń Pana Leszczyńskiego. Nie polecam.
Nie słyszałam żeby komuś pomógł a często sam wpędza w chorobę mówiąc np.że w poprzednim wcieleniu spaliliśmy kogoś i dlatego teraz cierpimy na chorobę skóry!!!!Można odzyskać radość życia!!Wg mnie to hochsztapler!!!
Dla mnie zaskoczeniem było, że nie wiedział z czym do niego przyszłam. Korzystałam z pomocy zielarza bioterapeuty i ten wiedzial co mi dolega.Podobno kiedyś mieszkał na Pułankach w Ostrowcu ale tam ludzi nie przyjmował.