"W tym roku nakłady na funkcjonowanie MOSiR wyniosły około 11 mln zł, a dochody około 3 mln zł. Z roku na rok będą rosły koszty utrzymania obiektów, chociażby z powodu koniecznych remontów. Żeby Pływalnia” Rawszczyzna, przy obecnej frekwencji, bilansowała swe koszty bilet wstępu za godzinę pływania powinien kosztować 32 zł. "
ale mamy piekny basen, hale, stadion i amfiteatr - nie ma to fak parę baniek dorzucić żeby tylko funkcjonowały hahaha
Co w tym dziwnego? Takie obiekty nigdy nie sa rentowne w 100%, tym bardziej przy tak niskich cenach.
Mamy wszystko unijne, łącznie z cenami. Gdyby do tego dali nam unijne zarobki to myślę, że nie byłoby problemu.
Akurat ceny na naszym basenie są bardzo niskie, więc są "adekwatne do naszych zarobków", a nie żadnych unijnych. Nie mówię tu o 32 zł, ale aktualnej cenie, bo 32 zł nigdy nie wprowadzą.
pismen ty nie widzisz problemu?czy podnosząc ceny biletu wzrosną dochody? -obawiam sie ,że nie.Tu nie chodzi o to że nie są rentowne,ale wymuszenie zwiększenia opłat za kozystanie z basenu ma być tą alternatywą by basen stał sie rentowny.Uważam ,że to nie przyniesie zamierzonego efektu wręcz przeciwnie obniży frekwencję tak samo kino teatr itp -wyższe ceny=mniej widzów.Tego typu obiekty nie dotowane i mądrze zarządzane nie maja bytu w realiach dzisiejszego Ostrowca,ba całej Polski.
U nas basen jest taniutki, idź w dużym mieście to zobaczysz ile kosztuje a często malutka sadzawka i warunki gorsze.
ale na Ostrowiec to ceny wcale wcale..tu nie stolyca.
że nie jest drogo to jasne - ale chodzi o sens powstawania takich "inwestycji" w takiej dziurze :)
basen stanie się kolejnym "luxusem" obok internetu i tel komórkowego
Przynajmniej jako nieliczni mamy basenik 50 m a nie sadzawkę.
No właśnie po to powstają takie inwestycje, żeby takie dziury przestały być dziurami. Nie samą telewizją człowiek żyje.
Teraz juz w wielu wsiach masz baseny, dlatego tym miejskim zaczyna brakowac klientow.
Czy ludzie mają problem z rozumieniem tekstu pisanego, czy tylko silny pęd do niezdrowego podniecania się?
Dyrektor mówił w GO o tym, jaka powinna być cena biletu, żeby miasto nie musiało dotować basenu - a nie, że taką cenę chcą wprowadzić.
Jak ktoś jest choć odrobinę zorientowany, to wie, że w całej Polsce obiekty tego typu są deficytowe i wymagają dotacji z kasy samorządu (lub z innych środków). Rzeczywiście, można zadać pytanie, czy stać nas było na taką inwestycję. Po pierwsze jednak basen już jest, więc pytanie nieco spóźnione, a po drugie - pamiętam, jak bardzo społeczeństwo chciało tego basenu...
Gość_xxx- Czy dla Ciebie to jest śmieszne? Lepiej żeby nic nie było? Zamiast zachęcać ludzi do chodzenia na basen żeby nie podnosić cenę biletów tylko zwiekszać frekwencie co równierz zbilansowałoby koszty z przychodem to ty się z tego wyśmiewasz? Dla Ciebie pewnie lepiej byłoby żeby podnieśli płacę Tobie i Tobie podobnym, mielibyście więcej na alkohol i żeby się nażreć, a po co komu basen?