Biedronka rezygnuje ze wspołpracy z piekarnią "Skalski". Ulotki dostaliście?
ten chleb wg mnie i tak byl nafaszerowany chemia. ale ciekawe jakie dmuchance beda teraz sprzedawac w Biedronkach?
No to i u Skalskiego dmuchawce są.
Skalski kupuje mleko na targu od kobitki i cos z tego piecze
Skalski to dobre pieczywo czy nie? Tanio, czyli dmuchane? Proszę was powiedzcie, gdzie kupić dobre i zdrowe pieczywo. Nie musi być tanie.
jeszcze niektóre chleby to nie złe ale ciasto to tragedia pies by tego nawet nie chciał raz kupiłam i drugi raz za darmo bym nie wzieła
No i bardzo dobrze, piekarnia skalski to jakąś porażka. Paczki wielokrotnie bez nadzienia, malutka bułka drozdzowa np z serem kosztuje prawie tyle co chleb! A jagodzianka jest jeszcze droższa! Alfred umarł i ta piekarnia razem z nim. Tak uważam.
chleb z boksycki i z brodów iłzeckich jest smaczny i bez chemi
najzdrowsze z kuźni i z denkowa moim zdaniem, i coś się lidl teraz reklamuje że ma bez konserwanrów
Płaczecie ze chleb z polepszaczami , ale teraz nie ma chleba bez polepszaczy. Niech mi nikt nie wciska kitu , ze na Kuzni , ze w Denkowie jest bez polepszaczy. Polepszacze są teraz trendy. Tyle w temacie.A to czy chleb jest napompowany czy nie , zalezy od tego w jaki sposób jest formowany. Recznie , czy mechanicznie. Jak recznie , to napompowany nie jest ,ale maszynowo juz bedzie wiekszy objętosciowo. Poza tym setki jak nie tysiące osób kupowało chleb od Skalskiego w Biedronce -, a jeżeli cos jest niedobre, to tego nie kupuję. Proste. Sam kupuję chleb z Boksycki , ale gdybym miał wybór np. Skalski a Złoty Kłos , to i tak wybrałbym Skalskiego.Kto przyzwyczaił sie do jego chleba , to pójdzie do któregokolwiek z jego punktów i kupi. Nikt nikogo nie zmusza do kupowania u Skalskiego.
Gość
Wczoraj, 22:00
nie ma chleba bez polepszaczy?
żyj sobie dalej w błogiej nieświadomości...
chleb na polepszaczach jet zawsze lekki a ten z Kużni jest b.ciężki
sezam na pulankach. chleb bialy z Iłży albo razowy z Kuźni.
chleb bez polepszaczy po paru dniach nie zbutwieje. co najwyzej zeschnie sie.
a marketowy i z duzych piekarni? po paru dniach ma zielonkawy nalot. tak "wychodza" na wierzch polepszacze.
Ludzie nie biadolta teraz, to był Wasz wybór. Chcieliśta tanio i dużo, to tera żryjta ten syf w pieczywie.
Btw pieczywo nie pleśnieje jeśli dodać kwasu propionowego lub jego soli. To nic złego tylko tak się groźnie nazywa.
Byłam wczoraj wieczorem na zakupach w Biedronce na Stawkach , od samych drzwi mnie cofnęło, ale musiałam wejść zrobić zakupy. Smród jakiegoś smażonego oleju unoszącego się po całym sklepie był nie do wytrzymania, po prostu ciągnęło mnie na wymioty. Wyszłam cała przesiąknięta zapachem tego śmierdzącego oleju, bo coś tam się chyba piekło albo smażyło w tych piekarnikach. Współczuję osobom tam pracującym, bo są zmuszeni do oddychania oparami tego smrodu. A swoją drogą to może jak pieką w sklepach, to może i będą tez prowadzić ubój zwierząt, wędzić wędlinę, doić krowy żeby mleko było świeżutkie, gotować zupę w kotłach, smażyć kotlety , tłoczyć olej, robić majonez i musztardę itp, czynności, żeby klient wiedział i widział, że wszystko świeże . Sklep ma sprzedawać, a nie trudnić się pieczeniem i smażeniem, że aż od tych "zapachów" robi się niedobrze.
Przesadzasz, sama byłam wczoraj i dziwne, że nic nie czułam a węch mam wyjątkowo wyostrzony. Nie lubię ogólnie biedronki, ale wiem, że czasem mają jakieś rzeczy dla dzieci i dlatego raz na mc tam zaglądam.
Czy tylko w Biedronce można robić zakupy. Ani tam Tanio, zero dobrych produktów wszystko faszerowane chemią. Na dodatek piszecie że tam śmierdzi a robicie zakupy.