Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy w Ostrowcu Św. powinno się zlikwidować straż miejską?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

Ilość postów: 28 | Odsłon: 2523 | Najnowszy post
  • Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

    Nie od dzisiaj wiadomo, że w naszym cudnym mieście i okolicach najczęściej gdyby nie znajomości z kimś ,,wyżej', pracy co niektórzy by nie mieli. No, trzeba sobie pomagać tak jest wszędzie i nie od dziś. Ale na litość boską niechże ta osoba się do tej pracy nadaje.

    Do pracy w bibliotece ponoć nie wystarczą ,,plecy' czy filologia polska na dyplomie.Trzeba mieć ukończone bibliotekoznwstwo, no a co za tym idzie siłą rzeczy chyba też jakieś rozeznanie. Tylko jak to się ma do Pani, która pracuje w bibliotece w Szewnie? Ta osoba nie skończyła bibliotekoznawstwa, mało tego nie ma pojęcia o swoim zawodzie. Czasem wypożyczam tam książki,byłam kiedyś i przede mną stał Pan, który pożyczył sobie jakieś osiem czy dziesięć książek. Ta Pani wyjmuje karty i zdziwiona pyta ,,po co tyle czytać, ja nie czytam w ogóle, nienawidzę książek'. Pan tylko spojrzał, ja oczy w słup. Inna sytuacja, syn koleżanki jest w drugiej klasie podstawówki i przyszedł po lekturę. Nie pamiętam tytułu, wiem że Pani nie znając autora przyniosła mu zupełnie inną książkę, dopiero dziecko ją naprowadziło, że nie o to chodzi.

    W bibliotece na Wardyńskiego z kolei pracują raczej obeznane panie. Czy też raczej pracowały, bo natknęłam się kiedyś na Panią (nie wiem czy stażystka, czy pełnoprawny pracownik), która na moje pytanie o książki o tematyce feng shui, zapytała najpierw co to znaczy, a potem jak to się pisze.

    Umówmy się, nie każdy musi być oczytany. Ale jeżeli ja nie umiem liczyć, to nie pcham się do pracy księgowej. I tu jest to samo - jak w bibliotece może pracować osoba, która nie czyta, a tym samym po prostu się nie zna? Żeby chociaż udawała, doinformowała się - nic. Zadowolona, posadkę ma, pieniądze ma, przynosi wstyd placówce, bo jeszcze się chwali swoją niewiedzą. Tymczasem ludzie , którzy naprawdę potrzebują pracy i nadają się do niej, mało tego mają odpowiednie papiery - całują klamkę, bo nie mają znajomości.

    Niby temat stary jak świat, nic odkrywczego, ale nadal bulwersuje.

    Gość_Czytelniczka
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

      To chyba dobrze, że zapytała co to Feng Shui i jak się to pisze? Swoją drogą, 90% osób źle to wymawia...

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

      Odp.: Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

      Dobrze napisane ,ale żadnego odkrycia p. nie dokonała tak już jest w Ostrowcu i chluby naszemu miastu nie daje, tylko Ci co powinni się wstydzić nie czytają tego...

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

        Wiem, że nie dokonałam, ale to chyba jest jeszcze gorsze. Bo to znaczy, że już się przyzwyczailiśmy.

        Gość_Czytelniczka
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

          Droga czytelniczko chyba nie masz dobrych informacji na temat wykształcenia pani w Szewnie. Pani która tam pracuje ma wykształcenie zgodnie z wykonywaną pracą. Chyba że jest ktoś na zastępstwie. Nie rozumiem po co taki wątek? A może na czym innym co zależy?

          Gość_***
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

            Tam są dwie panie. Jedna jest kierowniczką i tu nie mam zastrzeżeń. Piszę o tej drugiej i wiem, że nie ma odpowiednich kwalifikacji. Chyba, że jest zatrudniona nie jako bibliotekarz, tylko jako pracownik administracyjny. Ale wtedy w takim razie nie powinna się brać do czegoś o czym nie ma pojęcia.

            Wątek założyłam po to, żeby wyrazić swoje oburzenie, do czego mamy wszyscy prawo. Uważam, że wszystko ma swoje granice, praca po znajomości również.

            Gość_Czytelniczka
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

              Wydaje mi sie ze czytelniczka sama chetnie by tam popracowała i o to całe oburzenie , nlrmalny czlowiek by powiedział wprost kobicie ze jak tam pracuje to by mogła poszerzyć horyzonty a nie zakładać watki pt." O Boże o Boże kto tam pracuje"

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

                Tak, chciałabym, tylko musiałabym skończyć bibliotekoznawstwo i mieć super znajomości. Poza tym się nadaję. Jako osoba kochająca czytać, rozmawiać o nich, nie mogę pojąć, jak osoba na takim stanowisku może mieć tak lekceważący stosunek do idei czytania. Zero wstydu, zero poziomu.

                Tutaj przeczyta to więcej osób, a tej pani już powiedziałam kiedyś co myślę. To, że piszę tutaj o tym świadczy o tym, że nie jestem normalnym człowiekiem? A dlaczego? Piszę o osobie, która pracuje gdzieś, gdzie się nie nadaje. Wstyd moim zdaniem.

                Gość_Czytelniczka
                Zgłoś
                Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 8

              Odp.: Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

              A tu chyba bardziej chodzi o pracę niż o kwalifikacje

              Gość_???
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

              Odp.: Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

              Kierowniczka w Szewnie jest jak najbardziej kompetentna. Korzystam z tej biblioteki i czasami rozmawiam z tą osobą o literaturze, wszystko jest bez zarzutu. Jakiś czas temu pomagał jej młody człowiek, bez dwóch zdań na poziomie. Nie wiem kogo tam pani spotkała, może jakąś osobę na zastępstwie. Nie warto pisać krzywdzących, niezasadnych komentarzy:)

              Gość_Beata
              Zgłoś
              Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 10

      Odp.: Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

      Ale odkrycie Ameryki. W każdej firmie czy placówce w ostrowcu pracują osoby mniej lub bardziej kompetentne.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

        Moim zdaniem pani kierowniczka biblioteki w Szewnie dobrze wykonuje swoją pracę, pomagał jej również młody, kompetentny pracownik.

        Gość_B
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 13

        Odp.: Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

        Źle rozumujesz - Biblioteka to nie firma, to służba społeczeństwu. Biblioteka powinna zapraszać, zachęcać, służyć radą w doborze książek. Praca w bibliotece to misja!

        Założyciel wątku ma rację. Szkoda, że to ostrowieckie dziadostwo rozplenia się po takich placówkach jak biblioteki. Człowiek idzie tam po książki, po oświecenie, aby wyfrunąć choć trochę poza to smutne, zgaszone miasto.

        Pisano książki o bibliotekach, wielki filozof Umberto Eco piewca bibliotek traktował je w swych dziełach jako sanktuarium. Oj biedacy, kto z was wie kto to był..

        Gość_adidas
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

          Dziękuję za poparcie. Niestety, teraz tak się nie pojmuje biblioteki, to po prostu miejsce pracy.

          Gość_Czytelniczka
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 11

      Odp.: Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

      Na Wardyńskiego bardzo często korzystam i Panie są uprzejme i pomocne. Kilka razy szukaliśmy książek na podstawie fragmentu tytułu raz nawet na podstawie obrazka na okładce i zawsze skutecznie.

      Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za pomoc i wyrozumiałość.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

        Osoba,która założyła ten watek chyba ma "jakąś złość" do pani ,która pomaga wypożyczać książki w Szewnie.Jestem czytelnikiem tej biblioteki od kilkunastu lat.Pracuje tam na stałe jako bibliotekarz jedna pani ,a pomagają jej od czasu do czasu różne osoby czy to stażyści czy pracownicy z interwencji.Wszystkie osoby są miłe i starają się jak mogą pomóc czytelnikowi.Stali bywalcy biblioteki często rozmawiają z paniami i czasami żartują.Droga czytelniczko może to był żart odnośnie czytania książek. Chyba nie jesteś tam stałym gościem.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 16

      Odp.: Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

      Panie z biblioteki na Wardyńskiego - pomocne, przyjazne, z chęcią pomocy czytelnikowi. Dziękujemy :)

      Gość_Mama Pawełka
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Biblioteki w Szewnie i na Wardyńskiego - poziom pracowników

        Szczególnie taka przemiła blondynka,super kobietka zawsze doradzi świetne książki.

        Mówię o bibliotece na Wardynskiego.

        Gość_Gosciowka
        Zgłoś
        Odpowiedz
3 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Rafal Ciba Remonty i wykonczenia
Branża: Budowlane usługi
Dodaj firmę