A ja słyszałem że nie ma tylko trzeba umieć pracy szukać.
o tak jest bezrobocie przydałoby sie pare zakładów
Co to za pytanie. Jest coraz większe chyba nie ?! Ludzie masowo opuszczają to umierające miasto
no niby jest, ale patrząc na ilość samochodów pod hipermarketami, ja się zastanawiam skąd ludzie mają pieniądze... a już sobota - najpierw na targu, potem w tesco... ale pracy nie ma
Spokojnie... bezrobocie jest i ma się dobrze, nei ma się o co martwić
Co mają zakupy do bezrobocia? Chcielibyście żeby każdy bezrobotny głodem przymierał?
Ja jestem bezrobotny i też chodzę na targowice i do tesco żeby kupić taniej kilka rzeczy, które w pobliskich sklepach są droższe, w ten sposób wbrew pozorom oszczędzam.
Odnośnie samochodów to weździe pod uwage że auto można kupić kiedy się pracowało, potem pracę się straciło, a auto zostało. A biorąc pod uwagę lokalną komunikację autobusową, to niestety ale auto jest często niezbędne. Mało tego auto można kupić już za kilkaset złotych, a nie jak kiedyś za malucha trzeba było dać 10 tyś, przy zarobkach 500 zł.
Co do pracy to jest źle i nie zanosi się na poprawę. Na forum wymądrzają się ci co pracują, ale nie cieszcie się bo i was może spotkać postępujące bezrobocie. Nie życze nikomu żeby się przekonał, ale wystarczy pogadać z ludźmi, wybrać się na jakąś większą rekrutacje(jak np do Kauflanda), żeby się przekonać że nie ma pracy, a ludzie chcą pracować i wzięliby każdą robote, byle zarobić kilka groszy.
skoro pytasz to pewnie nalezysz do tej grupy osob, skoro nalezysz to pewnie wiesz ze sytuacja się nie polepszyla,a nawet sie pogarsza.co tu wiecej...
skoro narzekasz na bezrobocie w ostrowcu. to po co tu jeszcze mieszkasz?
znalazł się cwaniak, może kocha to miasto, może musi się opiekować kimś bliskim jest wiele powodów, najlepiej wyjechać tyle że tak myśli cała Polska w końcu i Wrocław się zapełni i Warszawa i Anglia i gdzie wtedy wyjedziesz na księżyc pewnie, dość już tej tułaczki.
bezrobocie jest to fakt ale nikt nie bęödzie pracował za 1200 zł tak niektórzy myślą bo na dzień dobry to by chcieli zarabiać 1800zł ( przyjdz pokaż co potrafisz i dopiero pytaj o podwyrzkę) druga sprawa- przeglądałem u siebie w zakładzie CV (każde które wziołem do ręki napisane od dupy strony- i bez zdjęcia ( nie wszystkie bo co drugie.) albo jak już zadzwonie żeby dana osoba przyszła do pracy umawiam sie na konkretną godzine w dany dzień a ta osoba dzwoni w teń dzień że sie nagle pochorowała. I gdzie sens gdzie logika??
Kiero, ja mam mieć kierownika, co wali byki ortograficzne takie jak Ty, to wolę być bezrobotnym. Za 1200 zł utrzymać rodziny się nie da a głównie po to się pracuje, prawda? Dla przyjemności to ja mogę sobie pojechać na rybki a nie tracić zdrowie dla jakiego tłuka!
Jak to z czego gościu 15:26? Z pracy oczywiście, tyle że dostaję za nią dobre pieniądze.
A na jakie stanowisko poszukujesz pracowników?
14.19 podwyżkę pisze się przez "ż" z kropką a nie przez "rz" słaby z ciebie kierownik
nie do wiary Moja corka pracuje na umowe o dzielo i zarabia 800 na reke i jeszcze prace przynosi do domu