A inkwizycji i wikingów też niby nie ma?
Oczywiście, że matka jest bezmyślna, później np. nie zapisze dziecko na religię tylko na etykę, która będzie wyglądała tak, że dziecko będzie musiało stać zatykając uszy w kącie podczas religii.
Czyli co? Chciał... nie chciał...ale musiał? Nie ma wyboru? Tylko KK?
I katolicy mówią że wiara jest dobrowolna,że to nasza decyzja i wybór.Nic mylnego po prostu musi czysta manipulacja.
Nie rozumiem gościu z wczoraj z 18:16 co chciałeś napisać.Zrozumiałem, że wiara jest manipulacją.
Wybór jest zawsze ale jeśli rodzic chce wychowywać dziecko w swojej wierze to ma do tego przecież prawo. Gdy dziecko dorośnie będzie mogło samo wybrać czy odpowiada mu ta wiara, czy może chce poszukać czegoś innego.
Tak samo można powiedzieć , że po co teraz dziecko namawiać do komunii jak nie jest świadome i samodzielne . Jak będzie dorosłe to samo zdecyduje czy chce przystąpić czy nie.
Nie, nie można tak samo powiedzieć gościu 22:58. Jak będzie dorosłe to ciężko będzie mu nadrobić ten stracony czas. Poza tym, dopóki dziecko nie dorośnie odpowiadają za niego rodzice. Jeśli chcą wychowywać je w wierze, to nic złego w tym nie ma i na pewno dziecku to nie zaszkodzi. Pod jednym wszakże warunkiem, że ta wiara będzie prawdziwa. Najgorszym bowiem , co można zrobić to wychowywać dziecko w hipokryzji, tzn posyłać dziecko do sakramentów, jednocześnie samemu ich nie przyjmując. Tak niestety wielu robi.
A jeśli nie chce wychowywać dziecka w nieswojej wierze i nie ulegnie naciskom życzliwego otoczenia, zawsze można nazwać tego rodzica bezmyślną matką na jakimś forum.
Alicjo, przecież dziecko było ochrzczone. Żeby to zrobić matka musiała o chrzest poprosić, mało tego, musiała złożyć obietnicę że to dziecko w wierze wychowa. Wcześniej nie pomyślała o konsekwencjach tego, co robi? Jak więc ją inaczej nazwać?
Może mąż i rodzina wywarli na nią presję i dlatego zgodziła się na chrzest - nie pomyślałaś o tym ? A zresztą czy chrzest to jakiś cyrograf krwią pisany , że nie można potem nic zmienić ? Ponoć wiara jest dobrowolna , sami tak piszecie ?
Gościu w wczoraj z 17,09 nie rozumiesz o tuż zakładanie tego typu wątku,pisanie o tym że powinna,czy musi nacisk pewnie rodziny to jest manipulacja.
No to brawo dla katolików!
mario założycielu wątku.Udało Ci się urobić byłą? bo maj się zbliża przygotowania też.Co tak milczysz?