Na naszym osiedlu(Pulanki)często widywalam starszego pana z brodą po 60tce-bezdomny i zabiedzony.Dziś coś mnie tknelo,gdy go z okna zobaczyłam spakowalam pare konserw,dżemy-nadwyżke w domu,u nas nikt tego nie zje.Akurat szlam po zakupy na święta,dalam temu panu,podziękowal za jedzenie.Robiąc zakupy pomyślałam i dokupilam mu chleb.Moje zdziwienie bylo duze,gdy zblizlam sie do klatki by dać biedakowi chleb ten nawijal przez komórke-w śmietniku.Nie żałuje że dalam mu jedzenie i kupilam chleb,ale chyba zastanowie sie następnym razem,jestem normalnie zniesmaczona.
A może ktoś mu podarował stary telefon? może musi mieć bo jest chory i musi zadzwonić na pogotowie? następnym razem po prostu go zapytaj , jak zareaguje gniewem dasz sobie z nim spokój...
Komórka to w dzisiejszych czasach żaden luksus. Tak samo jak telewizor czy rower, który dla naszych dziadków był synonimem bogactwa. U mnie w domu leży ze cztery stare aparaty, które chętnie bym podarował takiemu bezdomnemu. Do tego karta startowa za 5zł i już można rozmawiać. Nie rozumiem więc co cię tak zdziwiło.
a to że jest bezdomny to już nie moze mieć komórki ją jestem bezdomny i mam auto 2 kwietnia wybieram się za granice szukać pracy i też biorę komórkę by mieć kontakt z policja
bo się teraz wycwanili ludzie,żebrzą,chodzą po domach proszą,a się okazuje co innego
teraz telefon to żaden luksus,narzędzie tak samo jak młotek ,łyżka czy scyzoryk
Powinien pewnie być nagi żeby nie budzić zniesmaczenia.Opieka społeczna wchodzi do domu i kwituje"czysto...mieszkanie umeblowane...nie leżą flaszki powódce...brak patologii.Jaka pomoc?!!!"Co się z wami dzieje...
A od kiedy to posiadanie telefonu jest wyznacznikiem bogactwa? W Indiach np. więcej osób posiada telefon komórkowy niż dostęp do WC.
Bez zartów- mógł znaleść w śmietniku stary telefon- karta za 5 zł ważna przez rok (po aktywacji smsem) w orange albo darmowy numer i czy to jest oznaką luksusu? Stary nic nie warty telefon, którego ktoś się pozbył jak śmiecia i karta za 5 zł, albo play z darmowymi połączeniami do play - brak słów,że ktoś uwaza ze mu się powodzi.
Numery alarmowe są darmowe- więc konto mógł mieć zerowe.
A nie pomyslałas kobieto,ze ten człowiek być moze jest chory i ten stary grat moze uratowac mu życie jak gdzieś w którymś śmietniku źle się poczuje od tych smrodów? Przeciez to człowiek jest ! NIKT nie chciałby się z nim zamienić!
Ale Steph, zastanów się: przecież bezdomny siłą rzeczy nie wykupi stacjonarnego telefonu. To niby jaki mu zostaje do wyboru?
Zgadzam sie z reszta osob. To, ze facet ma telefon, nie znaczy jeszcze, ze jest bogaty.
Znam natomiast bardzo dobrze przyklady z duzych miast jakim jest Krakow czy Warszawa. Tam bardzo czesto nawet normalni ludzie przebieraja sie w stare lachy, ustawiaja w dobrym, ruchliwym miejscu jakim jest na przyklad parking duzego szpitala i wymyslaja smutna historie. I to jest ich sposob na zycie. Spotkalem raz takiego gostka. Od razu bylo widac, ze jest naciagaczem bo mial dobrze zadbane rece - nie zniszczona skora, brak brudu pod paznokciami, ogolnie obciete paznokcie itd. Zapytalem go dlaczego to robi, zamiast sprobowac znalesc normalna prace. Odpowiedzial mi, ze takim sepieniem potrafi wyciagnac w pare godzin ok 200zl. Wiadomo, ze sa lepsze i gorsze dni. Czasem go ktos pogoni, ale ogolnie "zarabia" szybciej i lepiej albo przynajmniej podobnie do ludzi ciezko i uczciwie pracujacych. I gdzie tu jest logika?
Ten opisany w wątku facet nie naciąga- szpera po śmietnikach, nikogo nie zaczepia i od nikogo nic nie woła. Trudno takiego określić naciągaczem.
Telefon komórkowy wyznacznikiem wysokiego statusu... Opanujcie się
Telefon można mieć, kwestia jaki się ma. Za 30zł można spokojnie kupić poczciwą nokie 3310. I być może taką ma bezdomny. Czy ona będzie wyznacznikiem wysokiego statusu? Własnie. A Ajfone 9999? Będzie. Więc nie przesadzajcie ludzie, święta idą, trzeba sprawić ajfona bezdomnemu, niech się cieszy, a nie! Wesołych:)
gratuluje tym co oceniają ludzi po tym jaki ma telefon czy samochód może jeździć mercedesem a być zerem. A bezdomny to co jakiś parszywy ksiądz ma większe luksusy i ludzi to nie interesuje :) grosz do grosza i będzie kokosza no chyba że piwo się pije i papieroski pali to nawet 2tys bedzie mało
