Belfer roku, prośbą o sms-y :-)
Niektórzy kandydaci rozdają podobno karteczki, aby na nich głosować. Co wy na to?
Co to za plebiscyt, jeżeli każdy może głosować na siebie dowolną ilość razy ?
A może i dobrze,że można głosować na siebie. Jak się bardzo chce, to się wygra.
lepiej tak wygrać, niż z nadania partyjnego. to dopiero wstyd, jeśli się go w ogóle ma!
W ten sposób to belfrem roku może zostać najgorszy nauczyciel w placówce
wstyd być na takiej liście ! ! !
oj komedia komedia ale dla belfra roku za smsy od namawianych na nie dzieci a nie za pracę i osiągnięcia
Ludzie ale nie zastanawia was , kto to wymyśla? Belfer roku, miss studniówki, najsympatyczniejsza klasa na studniówce, najsympatyczniejsze pierwszaki , najlepszy radny itd itp Po diabła wysyłać sms, przecież to sztuczne wytwory żeby zarobić. Nic więcej.
Wątpliwa satysfakcja z takiego plebiscytu, na który sam się zgłaszasz i sam na siebie głosujesz, albo niestety prosisz dzieci o głosy. To powinno być spontaniczne głosowanie, a nie głosowanie, bo pani dyrektor tak chce.
W Eonomiku poatologia taka była od lat. Wszyscy glosowali na P. Węglewicz a wygrywała pani dyrektor, aby wsio ładnie wyglądało.
Najgorsi nauczyciele nie startują do miana belfra roku i żeby nie wiem ile karteczek rozdali, to ich dzieci nie wybiorą i to zrozumiałe ,że trzeba na to miano zasłużyć./ 20:40/
W obecnych czasach nie ma złych nauczycieli, każdy stara się, bo chce pracować. Nie wszyscy jednak chcą się ścigać z "koniem" w byle plebiscycie.