Srała czy sikała??
Zauważcie, że starsi ludzie byli dawniej inaczej wychowani, nie mieli takich wygód jak podgrzewane muszle klozetowe:-) tylko brykali za stodołę i tam załatwiali potrzeby, a szczytem luksusu był "kibelek" tzw. latryna. No i teraz takiemu dziadkowi czy babce nie dziwne jest wystawienie tyłka w parku.
Żyjemy w mieście, gdzie toaleta publiczna jest luksusem - ale cóż, widocznie włodarze kiedyś za stodołę biegali, to wychodzą teraz z założenia, że każdy niech się załatwia gdzie chce. Taka sytuacja świadczy o naszym wciąż cofającym się mieście.